Zwyrodnienie plamki żółtej, zwane również AMD (Age-related Macular Degeneration), to najczęstsza przyczyna utraty wzroku związana z wiekiem. Choruje na nie 25 mln ludzi na świecie, a aż jedna trzecia osób powyżej 75. roku życia ma objawy AMD. Brytyjskim naukowcom udało się odkryć gen odpowiedzialny za to schorzenie. Z kolei drugi zespół badaczy odnalazł dodatkowe czynniki przyspieszające rozwój tej choroby. Wyniki badań publikują pisma “Archives of Ophthalmology” i “Lancet”.
AMD to przewlekła choroba prowadząca do uszkodzenia siatkówki, a szczególnie jej centralnej części – plamki żółtej, największego skupiska fotoreceptorów odbierających wrażenia wzrokowe. Istnieją dwa rodzaje tego schorzenia. Postać sucha występująca w 90 proc. przypadków polega na obumieraniu komórek siatkówki, w tym fotoreceptorów. W efekcie stopniowo zanika zdolność widzenia centralnego. Postać mokra AMD (zwana też wysiękową) to z kolei powstawanie nieprawidłowych naczyń krwionośnych i wysięków w okolicy plamki żółtej. Ten typ schorzenia ma znacznie szybszy przebieg, a utrata widzenia może wystąpić w ciągu zaledwie kilku dni. Obie postacie AMD uniemożliwiają normalne funkcjonowanie: rozpoznawanie twarzy czy odczytanie godziny na zegarku.
Naukowcy z University of Southampton twierdzą, że u przyczyn AMD leży gen o nazwie SERPING1. Jest on zaangażowany w produkcję białek wchodzących w skład dwóch warstw oka: siatkówki (odbierającej bodźce wzrokowe) i naczyniówki oka (sieci naczyń krwionośnych odżywiających m.in. fotoreceptory). Jeśli gen działa nieprawidłowo, układ odpornościowy atakuje te dwie warstwy oka. W taki sposób działa AMD.
– Nasze badania wykazały też, że szczególny wariant genu SERPING1, posiadany przez blisko jedną czwartą populacji, może chronić przed tą chorobą – uważa prof. Andrew Lotery z University of Southampton. Z kolei naukowcy z London School of Hygiene & Tropical Medicine odkryli, że ekspozycja na promienie słoneczne i niski poziom przeciwutleniaczy we krwi mogą przyczynić się do rozwoju AMD. Dlaczego?
Podczas gdy zewnętrzne warstwy oka absorbują niewidzialne promieniowanie UV, do siatkówki dociera spora część światła widzialnego, zwłaszcza w zakresie długości fali światła niebieskiego. Może ono powodować termiczne lub fotochemiczne uszkodzenia oka. Badania wykazały zaś, że przeciwutleniacze, takie jak witaminy C i E oraz cynk i luteina, osłaniają siatkówkę przed szkodliwym działaniem światła. Bez tej ochrony komórki światłoczułe ulegają uszkodzeniom zwiększającym ryzyko zachorowania na AMD.