Dionizos kocha chemikalia

Pestycydy stosowane w winnicach zagrażają robotnikom, a nawet okolicznym mieszkańcom

Publikacja: 20.02.2013 23:05

We francuskim rolnictwie najwięcej pestycydów przypada na winnice

We francuskim rolnictwie najwięcej pestycydów przypada na winnice

Foto: AFP

Mieszkać w domku z widokiem na winnicę... to marzenie, które nieoczekiwanie zamienia się w koszmar. Z badań przeprowadzonych na zlecenie francuskiego stowarzyszenia Generations futures (Przyszłe pokolenia) wynika, że na wchłanianie w nadmiarze pestycydów narażeni są nie tylko winiarze, którzy w winnicach spędzają życie, ale także sezonowi robotnicy, a nawet sąsiedzi mieszkający w odległości mniejszej niż 250 m od upraw winorośli.

Badania przeprowadzono na grupie 25 ochotników w gminie Medoc w regionie Bordelais. Analizie poddano pobrane od nich próbki włosów długości 3 cm, między październikiem a grudniem 2012 r.

Wśród ochotników było 15 robotników, z których sześciu nie stykało się bezpośrednio z rozpylanymi środkami chemicznymi. Pozostałych dziesięciu to winiarze (5) i sąsiedzi mieszkający w odległości mniejszej niż 250 m od winnicy (5).

– Analiza włosów wykazała poziom pestycydów w organizmach badanych w ciągu kwartału przed pobraniem próbek. Poszukiwaliśmy 35 substancji niebezpiecznych dla zdrowia, znaleźliśmy 22, przy czym żadna z próbek nie była od nich wolna. Dziesięć spośród tych 22 substancji ma działanie rakotwórcze – powiedział Vincent Peynet kierujący laboratorium Uniwersytetu w Bordeaux, które dokonało analizy.

Poziom pestycydów u badanych robotników był jedenastokrotnie wyższy niż u sąsiadów winiarzy. Według danych Institut National de la Recherche Agronomique (INRA) we Francji 14 proc. pestycydów stosowanych w rolnictwie przypada na winnice, mimo że zajmują one zaledwie 3,7 proc. powierzchni uprawianej w tym kraju.

Skutki wchłaniania pestycydów przez ludzi są alarmujące. Francuski Institut National de la Santé et de la Recherche Médical przeprowadził – także w regionie Bordelais – badania grupy 614 robotników zatrudnionych w winnicach. W 1998 roku uczestniczyli oni w testach neurologicznych opracowanych pod kątem wczesnego diagnozowania choroby Alzheimera („Rz" informowała o tym, Aleksandra Stanisławska, 03.12.2010). Ludzie ci stykali się z pestycydami w  winnicach w trakcie swojej pracy zawodowej przez co najmniej dwie dekady.

Testy powtórzono po pięciu latach. Wyniki budzą najwyższy niepokój. U osób stykających się z pestycydami następuje spadek zdolności poznawczych, umiejętności uczenia się, zapamiętywania, pogarsza się refleks. Osoby stykające się z pestycydami osiągnęły wyniki dwukrotnie gorsze od przeciętnych.

Francuscy badacze zamierzają w tym roku powtórzyć testy z udziałem maksymalnie wielu osób biorących w nich udział poprzednio.

Na zlecenie niemieckiej Stiftung Warentest przeprowadzono analizę winogron z 26 berlińskich sklepów. Ponad połowa zawierała znaczne ilości pestycydów (lista poszukiwanych obejmowała 440 pozycji). W sześciu próbkach dozwolony poziom przekroczony był o połowę. Tylko jedna próbka nie zawierała ich wcale – ze sklepu z żywnością ekologiczną. Zbadane winogrona przywieziono z Hiszpanii, Włoch, Turcji, Republiki Południowej Afryki, Chile, Egiptu i Argentyny.

Oprócz rolnictwa i leśnictwa pestycydy stosowane są do ochrony zbiorników wodnych, niszczenia szkodliwych organizmów w szpitalach, magazynach itp. W Polsce rocznie zużywa się ich ok. 50 tys. ton.

Mieszkać w domku z widokiem na winnicę... to marzenie, które nieoczekiwanie zamienia się w koszmar. Z badań przeprowadzonych na zlecenie francuskiego stowarzyszenia Generations futures (Przyszłe pokolenia) wynika, że na wchłanianie w nadmiarze pestycydów narażeni są nie tylko winiarze, którzy w winnicach spędzają życie, ale także sezonowi robotnicy, a nawet sąsiedzi mieszkający w odległości mniejszej niż 250 m od upraw winorośli.

Badania przeprowadzono na grupie 25 ochotników w gminie Medoc w regionie Bordelais. Analizie poddano pobrane od nich próbki włosów długości 3 cm, między październikiem a grudniem 2012 r.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Nauka
Picasso w świecie biznesu. Dlaczego powstają korporacyjne kolekcje sztuki
Nauka
Naukowcy potwierdzili 67-letnią hipotezę. „Niemożliwe” odkrycie
Nauka
Sprawdzian z góralskiego. Czy da się jeszcze ocalić mowę Podhala?
Nauka
Szympansom bliżej do zachowań ludzi, niż nam się wydawało. Nowe wyniki badań
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Partnera
Jak postrzegamy UE? Co myślimy w zależności od mediów, z których korzystamy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne