Historia zamurowana w zamku

Kapsułę czasu odnaleźli w iglicy zamku biskupów warmińskich w Lidzbarku Warmińskim robotnicy podczas remontu. W najbliższym czasie otworzą ją pracownicy Muzeum Warmii i Mazur i Archiwum Państwowego w Olsztynie.

Publikacja: 26.10.2015 17:23

„Najważniejsze dla nas młodych są pieniądze i kobiety” - napisali robotnicy remontujący zamek

„Najważniejsze dla nas młodych są pieniądze i kobiety” - napisali robotnicy remontujący zamek

Foto: Muzeum w Lidzbarku Warmińskim

Po otwarciu kapsuły jej zawartość zostanie poddana konserwacji.

Wszystko wskazuje na to, że kapsuła została umieszczona w iglicy lidzbarskiego zamku w czasie ostatniego remontu w 1928 r. Standardowo w kapsułach czasu umieszczano dokumenty opisujące wykonywane prace, czasami także wkładano opis aktualnej sytuacji w danym mieście czy drobne pamiątki.

Iglica zamku została przestrzelona i znajdująca się w środku kapsuła także. Kule zostały zapewne wystrzelone w 1945 roku przez żołnierzy sowieckich, przeszły przez zaspawaną kapsułę na wylot, dlatego znajdujące się w środku przedmioty także są zapewne uszkodzone. Jest pięć śladów po kulach.

— Nie należy się dziwić temu, że kapsuła i iglica są przestrzelone. Na iglicach zwykle znajdowały się symbole państwowe, dlatego w 1945 roku żołnierze sowieccy często strzelali w takie miejsca — wyjaśnia Małgorzata Jackiewicz-Garniec, kierownik muzeum w lidzbarskim zamku.

Odnalezienie kapsuły to już drugie tego typu znalezisko w lidzbarskim zamku, który przechodzi gruntowny remont. W lipcu pracownicy budowlani zatrudnieni przy remoncie XIV-wiecznego obiektu znaleźli w jednej z wież butelkę z ciemnozielonego szkła, zatkaną korkiem, bez płynu, zawierającą kartkę papieru. To „lista obecności" przedwojennej ekipy remontowej.

Butelka pochodzi z browaru św. Jerzego, czynnego w Lidzbarku Warmińskim w czasach zaboru pruskiego (wówczas miasto nosiło nazwę Heilsberg). Butelka trafiła do Pracowni Konserwatorskiej Papieru i Skóry Archiwum Państwowego w Olsztynie, gdzie została opieczętowana, a następnie ponownie przekazana na zamek, tam zajęli się nią pracownicy muzeum.

Okazało się, że kartka została zapisana ołówkiem 4 lipca 1928 roku, ponieważ taka data widnieje na niej. Kartkę włożyła do butelki ekipa w skład której wchodzili murarze i cieśle pracujący przy remoncie 87 lat temu. Są oni wymienieni z imienia i nazwiska, najmłodszy miał 19 lat, najstarszy 51 lat. Kartka informuje o wysokości wynagrodzenia tych fachowców, za godzinę pracy otrzymywali 94 fenigi. Na kartce robotnicy przedstawili swój punkt widzenia na świat: „Najważniejsze dla nas młodych są pieniądze i kobiety, bądźcie wszyscy szczęśliwi i pomyślcie o nas, jak znajdziecie tę kartkę" — napisali.

Obecna ekipa remontująca zamek także ukrywa pamiątki dla przyszłych pokoleń.

Zamek biskupów warmińskich w Lidzbarku Warmińskim ze względu na swą architekturę nazywany bywa „Wawelem Północy". W jego komnatach zbudowanych w latach 1350-1401 mieszkali m.in. Mikołaj Kopernik i jego wuj Łukasz Watzenrode, Jan Dantyszek, Stanisław Hozjusz, Marcin Kromer, Jan Stefan Wydżga czy Andrzej Chryzostom Załuski. Tu żył i tworzył także Ignacy Krasicki, który wokół zamku założył ogrody, a w sąsiedztwie zbudował oranżerię (teraz odnowioną). Od 1963 r. w zamku swoją siedzibę ma filia Muzeum Warmii i Mazur.

—na podst. pap

Po otwarciu kapsuły jej zawartość zostanie poddana konserwacji.

Wszystko wskazuje na to, że kapsuła została umieszczona w iglicy lidzbarskiego zamku w czasie ostatniego remontu w 1928 r. Standardowo w kapsułach czasu umieszczano dokumenty opisujące wykonywane prace, czasami także wkładano opis aktualnej sytuacji w danym mieście czy drobne pamiątki.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nauka
Człowiek poznał kolejną tajemnicę orangutana. Naczelny potrafi się leczyć
Nauka
Czy mała syrenka musi być biała?
Nauka
Nie tylko niesporczaki mają moc
Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?