Reklama

Nauka języka przed urodzeniem

Dzieci zazwyczaj zaczynają posługiwać się mową artykułowaną około drugiego roku życia, ale naukę języka rozpoczynają już w łonie matki

Publikacja: 08.01.2013 23:42

Nauka języka przed urodzeniem

Foto: www.sxc.hu

Dzieje się to od momentu, w którym u płodu wykształca się zmysł słuchu, mniej więcej w 30. tygodniu ciąży. Płód słyszy już wtedy bicie serca matki. Natomiast  dziecko tuż po narodzeniu jest w stanie odróżniać samogłoski występujące w języku matki od samogłosek występujących w innym języku.

Stwierdzili to naukowcy szwedzcy z Karolinska Institutet w Sztokholmie współpracujący z badaczami amerykańskimi z Pacific Lutheran University w Tacoma. Zespołem kierowała Christine Moon. Wiadomość o uzyskanych przez nich rezultatach zamieszcza pismo „Acta Paediatrica".

Badania prowadzono z udziałem 40 niemowląt szwedzkich i 40 amerykańskich w Szpitalu Dziecięcym im. Astrid Lindgren w Sztokholmie oraz w Madigan Army Medical Center w Tacoma. Oseski te miały od 7 do 75 godzin życia.

Dzieciom puszczano nagrania samogłosek występujących w językach szwedzkim i amerykańskim. Mimo że oba mają korzenie germańskie, różnią się od siebie na tyle, że samogłoski występujące w tych językach są do wychwycenia dla wyćwiczonego ucha. Dzieci, słuchając tych samogłosek, miały w buziach smoczki połączone z komputerem, który rejestrował długość i rodzaj ruchów warg wykonywanych w trakcie tej czynności. Okazało się, że ruchy te różnią się w zależności od tego, co słyszały niemowlęta – samogłoski szwedzkie czy amerykańskie. Ssanie wtórujące samogłoskom występującym w języku matki było mniej intensywne niż podczas słuchania obcych samogłosek.

Reklama
Reklama

Zdaniem badaczy dowodzi to, że dzieci są w stanie rozróżniać wymowę charakteryzującą te języki. A to z kolei oznacza, że są w stanie uczyć się jej – najpierw biernie, a potem czynnie – już po przyjściu na świat. Nauka samogłosek, czyli języka ojczystego matki, jest w takim razie ułatwiona i szybsza.

Przedstawione rezultaty odpowiadają wynikom badań przeprowadzonym niezależnie na 60 zdrowych kilkudniowych niemowlętach – 30 we Francji i 30 w Niemczech. Wyniki tego badania zamieściło na swojej stronie internetowej pismo „Current Biology". Naukowcy odkryli różnicę w melodyce niemowlęcego płaczu.

Płacz francuskich osesków zawierał intonację wznoszącą, od niskiego do wysokiego dźwięku, niemieckich – intonację odwrotną. Jest to zgodne z charakterystyką intonacyjną tych języków.

Dzieje się to od momentu, w którym u płodu wykształca się zmysł słuchu, mniej więcej w 30. tygodniu ciąży. Płód słyszy już wtedy bicie serca matki. Natomiast  dziecko tuż po narodzeniu jest w stanie odróżniać samogłoski występujące w języku matki od samogłosek występujących w innym języku.

Stwierdzili to naukowcy szwedzcy z Karolinska Institutet w Sztokholmie współpracujący z badaczami amerykańskimi z Pacific Lutheran University w Tacoma. Zespołem kierowała Christine Moon. Wiadomość o uzyskanych przez nich rezultatach zamieszcza pismo „Acta Paediatrica".

Reklama
Materiał Partnera
Od wyznaczania czasu po nowe światy. Obserwatorium Astronomiczne UW skończyło 200 lat
Nauka
Koszmar arachnofobów. Odkryto podziemne megamiasto pająków. „To pierwszy taki przypadek"
Nauka
Żyjemy w matrixie, a wszechświat jest symulacją komputerową? Naukowcy mają odpowiedź
Materiał Partnera
GEM, Abu Simbel, Ramzes II. Co łączy Wielkie Muzeum Egipskie z polską archeologią?
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Materiał Partnera
Chcieliby dwójkę. Dlaczego więc Polacy coraz rzadziej decydują się na dzieci?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama