Okazuje się, że tak.

Ból fantomowy to osobliwy stan, którego doświadczają osoby po amputacji kończyn. Odjęta ręka lub noga może nas swędzieć, boleć, drętwieć, jakby była na swoim miejscu. Możemy czuć, jak dłoń, której nie mamy, zaciska się w pięść, jak w dłoń wbijają się nam paznokcie.

"Winien" temu odczuciu jest mózg, który w płacie ciemieniowym ma mapę naszego ciała. To ona właśnie odbiera wrażenia z różnych jego części. Amputacja jakiejś kończyny nie powoduje, że jej obraz na owej mapie znika. Odpowiedni obszar w płacie ciemieniowym "tworzy" obraz brakującego elementu, a wciąż istniejące włókna nerwowe, choć nie mają zakończeń w odjętej kończynie, przekazują do mózgu bodźce. Doznania mogą być tak intensywne, jakby nasze ciało było kompletne.

Naukowców zastanowiło, czy osoby, które przeszły zmianę płci także odczuwają bóle fantomowe. Okazało się, że ok. 60 proc. mężczyzn po zabiegach zmiany płci nadal odczuwa wrażenia związane z nieistniejącymi już, usuniętymi genitaliami. To samo dotyczy kobiet, które przeszły zabieg mastektomii.

Mózg ma dobrą pamięć...