Niedziela bez dymka

Czy napisy o szkodliwości palenia, jakie znajdują się na paczkach papierosów zostaną zastąpione przez drastyczne obrazki, na przykład przedstawiające płuca nałogowca? Z taką propozycją wyszła Światowa Organizacja Zdrowia. Dzisiaj na całym globie obchodzony jest Dzień bez Tytoniu

Aktualizacja: 31.05.2009 16:49 Publikacja: 31.05.2009 01:01

Niedziela bez dymka

Foto: Rzeczpospolita

Każdego roku palenie zabija ok. 50 - 60 tys. Polaków, na świecie 5 mln osób. Ich trumny ustawione jedna obok drugiej utworzyłyby odcinek równy drodze z Londynu do Bangkoku. Większość zaczęła palić jako nastolatki, skracając sobie tym samym życie o 15 - 20 lat.

Czy wobec tak srogiego zabójcy nie należy zastosować szczególnie drastycznych środków? Dyrektor biura Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Polsce, Paulina Miśkiewicz przekonuje, że zamieszczanie ostrzeżeń łączących tekst i ilustrację na opakowaniach jest niedrogim i silnie oddziałującym sposobem informowania o skutkach palenia. – Ilustracje niosą wyraźny i bezpośredni przekaz, jasny nawet dla osób nie potrafiących czytać. Tym samym redukuje to atrakcyjność papierosów, szczególnie dla ludzi młodych – tłumaczy.

Pomysł WHO popiera także Komisja Europejska. Polacy już się zastanawiają, w jaki sposób rozwiązanie to wprowadzić w życie.

– Stygmatyzacja tego rakotwórczego produktu jest najlepszą metodą na zapobieganie paleniu – uważa prof. Witold Zatoński z warszawskiego Centrum Onkologii. Dowód? Według badań, po wprowadzeniu ostrzeżeń na paczkach papierosów (co stało się w Polsce w roku 1986, od 1995 roku rozmiar ostrzeżenia zwiększono do 30 proc. powierzchni paczki), ok. 300 tys. Polaków zdecydowało się rzucić nałóg. Rezultaty przynoszą też prowadzone od lat akcje. W efekcie, o ile w latach 80. paliło ok. 70 proc. dorosłych mieszkańców naszego kraju, to obecnie o połowę mniej, czyli ok. 9 mln osób.

Dlaczego dym tytoniowy jest tak groźny? Zawiera 4 tys. rozmaitych szkodliwych substancji chemicznych, a co najmniej 40 spośród nich ma działanie rakotwórcze. Szczególnie niebezpieczny dla zdrowia człowieka jest jego boczny strumień (z tlącego się końca papierosa), i to znaczne bardziej niż ten główny, wdychany przez palacza podczas zaciągania się. Dzieje się tak dlatego, iż boczny strumień dymu tytoniowego powstaje w wyższej temperaturze i nie jest filtrowany. Stąd uważa się go za jedną z głównych trucizn wśród substancji zanieczyszczających powietrze w pomieszczeniach zamkniętych.

Zmienia się to powoli wraz z wdrażaniem w wielu krajach całkowitego zakazu palenia w miejscach publicznych. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Pentor na zlecenie Polskiego Radia, za jego wprowadzeniem jest również większość Polaków (76 proc.). Jeśli podobny zakaz wejdzie w życie, dym tytoniowy nie będzie mógł się pojawiać m.in. w gmachach publicznych, restauracjach czy na przystankach.

[ramka]Główne obchody Światowego Dnia bez Tytoniu odbędą się 31 maja w godz. 14.00 - 18.00 na warszawskim Nowym Świecie. W programie, m.in. udzielanie porad jaj rzucić palenie, pomiar poziomu tlenku węgla w wydychanym powietrzu.[/ramka]

[ramka]Telefoniczna Poradnia Pomocy Palącym: 0 801 108 108[link=http://www.jakrzucicpalenie.pl]www.jakrzucicpalenie.pl[/link][/ramka]

[i]Źródło: materiały Zakładu Epidemiologii i Prewencji Nowotworów Centrum Onkologii w Warszawie, PAP[/i]

Każdego roku palenie zabija ok. 50 - 60 tys. Polaków, na świecie 5 mln osób. Ich trumny ustawione jedna obok drugiej utworzyłyby odcinek równy drodze z Londynu do Bangkoku. Większość zaczęła palić jako nastolatki, skracając sobie tym samym życie o 15 - 20 lat.

Czy wobec tak srogiego zabójcy nie należy zastosować szczególnie drastycznych środków? Dyrektor biura Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Polsce, Paulina Miśkiewicz przekonuje, że zamieszczanie ostrzeżeń łączących tekst i ilustrację na opakowaniach jest niedrogim i silnie oddziałującym sposobem informowania o skutkach palenia. – Ilustracje niosą wyraźny i bezpośredni przekaz, jasny nawet dla osób nie potrafiących czytać. Tym samym redukuje to atrakcyjność papierosów, szczególnie dla ludzi młodych – tłumaczy.

Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Nauka
Przełomowe ustalenia badaczy. Odkryto życie w najbardziej „niegościnnym” miejscu na Ziemi
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką