Reklama

Jak zapobiec biegunce

Szczepionkę przeciw rotawirusom trzeba zaliczyć do szczepień obowiązkowych – apeluje Światowa Organizacja Zdrowia

Publikacja: 06.06.2009 02:51

O tym wiedzą wszyscy rodzice: rotawirusów trzeba unikać jak ognia, bo wywołują gwałtowne biegunki i wymioty u dzieci, a w dodatku są piekielnie zaraźliwe. Wystarcza do tego 10 – 100 cząsteczek wirusa, podczas gdy chory wydala miliony z kałem.

Nowe dane z testów klinicznych dowiodły, że szczepionka przeciw tym zjadliwym mikrobom zapobiega groźnym dla życia powikłaniom. To wystarczy, by wciągnąć ją na listę szczepień obowiązkowych – uważa Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).

Badania epidemiologiczne pokazują, że tym typem drobnoustroju zostaje zakażony każdy młody człowiek przed piątym rokiem życia. Ponieważ objawy przez niego wywoływane często prowadzą do odwodnienia, u wielu niemowląt kończy się to pobytem w szpitalu. Dorośli przechodzą takie zakażenie dużo łagodniej. Wedle szacunków WHO rotawirusy odpowiadają co roku za 500 tys. zgonów i 2 mln hospitalizacji dzieci na świecie.

Aż 85 proc. zgonów wywołanych rotawirusami odnotowuje się w biednych krajach azjatyckich i afrykańskich. Z tego powodu w RPA i Malawi Globalny Sojusz na rzecz Szczepionek i Szczepień wraz z firmą GlaxoSmithKline, producentem antyrotawirusowej szczepionki, przeprowadziły badania kliniczne dotyczące skuteczności szczepień. Okazało się, że udało im się wyeliminować niemal do zera przypadki biegunek o bardzo ostrym przebiegu.

Eksperci z WHO na tej podstawie uznali, że należy wprowadzić rutynowe szczepienia przede wszystkim dla dzieci z krajów Trzeciego Świata.

Reklama
Reklama

Na przeszkodzie może jednak stanąć sięgająca kilkuset złotych cena tych preparatów.

O tym wiedzą wszyscy rodzice: rotawirusów trzeba unikać jak ognia, bo wywołują gwałtowne biegunki i wymioty u dzieci, a w dodatku są piekielnie zaraźliwe. Wystarcza do tego 10 – 100 cząsteczek wirusa, podczas gdy chory wydala miliony z kałem.

Nowe dane z testów klinicznych dowiodły, że szczepionka przeciw tym zjadliwym mikrobom zapobiega groźnym dla życia powikłaniom. To wystarczy, by wciągnąć ją na listę szczepień obowiązkowych – uważa Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).

Reklama
Nauka
Nowe odkrycie w głębinach Bałtyku. Naukowcy zbadali obiekty na dnie morza
Nauka
Nikt tego skarbu nie badał. Trop prowadzi do jednego z najwybitniejszych Polaków
Materiał Partnera
Dzień w smartfonie. Oto, co dzieci robią w sieci
Nauka
Festiwal innowacji w Rzeszowie: szansa dla młodych i dla biznesu
Nauka
Co działo się pod Santorynem? Naukowcy ustalili przyczynę serii trzęsień ziemi na greckiej wyspie
Reklama
Reklama