Farmy wiatrowe nie całkiem ekologiczne

Przemysław Wylegała, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody Salamandra

Publikacja: 15.07.2009 03:16

Przemysław Wylegała

Przemysław Wylegała

Foto: Rzeczpospolita

[b]Rz: Nad polskim Bałtykiem ma powstać kilka farm wiatrowych. Czy to ekologiczny sposób pozyskiwania energii?[/b]

Przemysław Wylegała: Byłbym ostrożny z określeniem „energia ekologiczna”. Bardziej pasuje tutaj sformułowanie „odnawialne źródło energii”, ponieważ każda ludzka inwestycja na taką skalę ingeruje w środowisko. Farmy wiatrowe to rozmieszczone czasami na przestrzeni kilku tysięcy hektarów potężne konstrukcje składające się z ponad 100-metrowych masztów i śmigieł o długości 60 metrów. Zazwyczaj połączone są kablami wysokiego napięcia odprowadzającymi uzyskaną energię.

[b]Chce pan powiedzieć, że nie są korzystne dla środowiska?[/b]

Ich wpływ na środowisko to nie tylko śmierć ptaków, które w nocy rozbijają się o ogromne maszty. Farmy zajmują ogromną powierzchnię, która jest przestrzenią życiową dla ptaków. Niektóre płochliwe gatunki omijają takie miejsca, tracąc lęgowiska i żerowiska. Szczególnie niebezpieczne jest lokalizowanie farm wiatrowych na trasach migracyjnych ptaków, w pobliżu dużych ich noclegowisk lub żerowisk oraz w miejscach, gdzie występuje szczególnie dużo gatunków o podwyższonym ryzyku kolizji z turbinami, np. ptaków drapieżnych czy bocianów białych. Poza tym turbiny wytwarzają dźwięki i jeśli montowane są na otwartym morzu, mogą wpływać także na morskie ssaki, np. morświny występujące również w Bałtyku.

[b]A co z oddziaływaniem na ludzi?[/b]

Ekolodzy zajmują się głównie oceną wpływu na środowisko naturalne, ale nie można pomijać wpływu na komfort życia ludzi. Budowa dużej farmy wiatrowej zmienia krajobraz z tradycyjnego, rolniczego, na przemysłowy. Wiatraki są widoczne nawet z odległości ponad 20 kilometrów.

[b]Brzmi to niepokojąco. Czyżby ekolodzy byli przeciwni wiatrakom?[/b]

Staramy się wspierać inwestorów w wyborze jak najlepszego miejsca z punktu widzenia środowiska. Wśród przedsiębiorców coraz powszechniejsza jest świadomość tego, że wybór złej lokalizacji może się wiązać z ogromnym kosztem demontażu turbin.

[b]Jaki sposób pozyskiwania energii moglibyśmy nazwać ekologicznym?[/b]

Niewiele jest czystych ekologicznie źródeł energii, ale mógłbym wymienić chociażby paliwo z biomasy. Nie mówię tutaj o biopaliwach z rzepaku lub innych specjalnie w tym celu uprawianych roślin energetycznych, lecz o wykorzystaniu siana łąkowego. Z łąk zbiera się siano, a następnie przerabia na brykiety do opalania. Ale farmy wiatrowe to dość młoda metoda pozyskiwania energii i wciąż prowadzone są badania nad ich oddziaływaniem na środowisko. Jeśli takie inwestycje zlokalizowane są w miejscach o niskiej liczebności ptaków i poza głównymi szlakami migracyjnymi, ich wpływ na nie może być minimalny.

[b]Rz: Nad polskim Bałtykiem ma powstać kilka farm wiatrowych. Czy to ekologiczny sposób pozyskiwania energii?[/b]

Przemysław Wylegała: Byłbym ostrożny z określeniem „energia ekologiczna”. Bardziej pasuje tutaj sformułowanie „odnawialne źródło energii”, ponieważ każda ludzka inwestycja na taką skalę ingeruje w środowisko. Farmy wiatrowe to rozmieszczone czasami na przestrzeni kilku tysięcy hektarów potężne konstrukcje składające się z ponad 100-metrowych masztów i śmigieł o długości 60 metrów. Zazwyczaj połączone są kablami wysokiego napięcia odprowadzającymi uzyskaną energię.

Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nauka
Przełomowe ustalenia badaczy. Odkryto życie w najbardziej „niegościnnym” miejscu na Ziemi