Grzyby wyruszają na wojnę z pasożytami

Odkryto, że pewien gatunek grzyba wyczuwa drapieżniki i wysyła sygnały ostrzegawcze do innych części organizmu. Tajemnicą pozostaje, jak to robią.

Publikacja: 17.01.2019 12:06

Grzyby wyruszają na wojnę z pasożytami

Foto: Wikimedia/Donkey shot

Jeśli człowiek zostanie zaatakowany jego organizm włącza reakcją stresową. W pierwszych chwilach zostaje aktywowany układ współczulny. Pobudza on nadnercza do wydzielania adrenaliny i noradrenaliny. Nasze źrenice rozszerzają się, tętno i oddech przyspieszają, serce bije szybciej. To tak zwana reakcja walki lub ucieczki. Podobną reakcję można zaobserwować u roślin. Okazuje się, że grzyby, być może najbardziej tajemnicze królestwo życia wielokomórkowego, wykazuje podobne zachowanie.

Grzyby potrafią się bronić. Wiele z nich produkuje silne toksyny, które agresora wyślą do szpitala lub na cmentarz. Mało jednak wiadomo o tym, jak grzyby wykrywają zagrożenia. U zwierząt i ludzi za przekazywanie wiadomości odpowiada układ nerwowy. Rośliny wykorzystują do tego system naczyniowy. Pozbawione mózgów grzyby nie mają ani jednego, ani drugiego, a jednak to robią.

W magazynie Current Biology opublikowano artykuł dotyczący próby wyjaśnienia tego zjawiska. Naukowcy wyhodowali grzyby, o nazwie czernidłak szarawy (Coprinopsis cinerea), a następnie wypuścili na nie stado nicieni, które szczególnie gustują w grzybowej diecie. Z filmu nagranego podczas uczty wynika, że grzyby wyczuły drapieżnika i w jakiś sposób informowały resztę swojego ciała o agresji. Tylko nie bardzo wiadomo jaki to sposób.

Nicienie połykają obiad jak przerażające, seryjne mordercze pijawki z horroru klasy D. Robak używa igły na głowie, aby przebić strzępkę (nitkowate włókna, z których zbudowana jest grzybnia, czyli ciało grzybów) i wysysać zawartość komórek.

Markus Künzler, mikrobiolog Politechniki Federalnej w Zurychu, wraz z zespołem, wpuścił do pojemnika z grzybami nicienie. Żeby zaobserwować reakcję grzyba wprowadzono barwnik świecący pod mikroskopem. Okazało się, że grzyby rozświetlały się jak świąteczna choinka wraz z przesuwaniem się komunikatu ostrzegającego. Światło zmieniało kierunki w zależności od miejsca ataku, a wraz z jego przemieszczaniem grzyb produkował toksynę, której nicienie nie lubią.

Naukowcy uznali, że to ma sens. Aby przetrwać grzyb musi wysyłać sygnały obronne do całego organizmu, a nie tylko miejsca ataku. Przecież kluczowa jest ochrona kapelusza, który jest źródłem zarodników i kontynuacji gatunku.

Niestety, naukowcy nie są pewni jak to się dzieje w przypadku grzybów (w przypadku człowieka czy rośliny, informację przenosi sygnał elektryczny). Zakładają, że sygnał musi przechodzić z jednej komórki do drugiej przez cytoplazmę komórek.

Grzyby przekazują informacje wewnątrz swych organizmów i wytwarzają odpowiedź obronną przeciw agresorom. Na szczęście nie wszystkie. Jest jeden grzyb, bez którego ludzkość rozwinęłaby się w zupełnie innym kierunku, a może nie rozwinęłaby się wcale. Ten grzyb się nie komunikuje, bo ma tylko jedną komórkę. Ludzkość od tysięcy lat bardzo się o niego troszczy. To drożdże. Dzięki nim chleb wyrasta puszysty, a wino fermentuje.

 

Nauka
W organizmach delfinów znaleziono uzależniający fentanyl
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację