[b]Rz: Co zrobić z problemem niestosowania się do zaleceń terapeutycznych? Czy można z tym walczyć, zmieniając standardy edukacji medycznej?[/b]
prof. Marek Krawczyk: Działania edukacyjne w medycynie bardzo się zmieniły. Kiedyś kładziono nacisk na medycynę naprawczą. Teraz wiemy, że lekarz, pielęgniarka, położna powinni być kształceni również w kwestii zdrowia publicznego. Myślę, że w tej sprawie mamy wiele do zrobienia. Te badania to dla nas wskazówka, że dydaktyka dotąd prowadzona jest niewystarczająca. Współdziałanie z personelem medycznym i zaufanie do lekarza, które przekłada się na przyjmowanie terapii – nie tylko tabletek, ale również innych form leczenia – wymaga w dalszym ciągu poprawy edukacji. To dla mnie ważny sygnał i ten sygnał przekażę dziekanom wydziałów. Być może trzeba będzie zorganizować studium dla tego typu problemów.
prof. Zbigniew Gaciong: Problem współpracy z pacjentem dotyczy wszystkich pracowników opieki medycznej. Nie jest to problem wyłącznie lekarzy. Tu nie ma rozbieżności stanowisk. Przygotowany przez Pentora raport dokumentuje, że stopień przestrzegania zaleceń lekarskich przez naszych pacjentów jest niedostateczny. Jednym z czynników za to odpowiedzialnych są niewłaściwe relacje pacjenta z lekarzem.
prof. Marek Krawczyk: Teraz powiem coś nie jako kierujący uczelnią, ale jako transplantolog. My mamy taką sytuację w transplantologii, że jeżeli widzimy przed operacją, przed decyzją o przeszczepieniu, że chory nie będzie współpracował i nie będzie brał leków, to jest to przeciwwskazanie do operacji. Wykonanie techniczne operacji nic takiemu choremu nie da. Jeżeli nie ma chęci współpracy, to terapia i wykonanie przeszczepienia nic nie dają. Więc chociaż wolałbym, żebyśmy używali naszych polskich słów, to mam nadzieję, że wyraz „compliance” wejdzie do użytku.
[b]Z badań Pentora wynika, że nie jest to kwestia techniczna, lecz raczej kłopot w stosunkach lekarz – pacjent. Czego zatem powinni się uczyć przyszli lekarze? Relacji interpersonalnych?[/b]