Dzieje kufla z pianką

Jasne piwo, najpopularniejsze na świecie, ma korzenie w patagońskich lasach.

Publikacja: 27.08.2011 02:08

Przed wiekami piwo było bezpieczniejsze od wody

Przed wiekami piwo było bezpieczniejsze od wody

Foto: Getty Images

Red

Decydujący wpływ na jego jakość wywarł szczep drożdży, które trafiły przypadkowo do Europy w XV wieku. Ustalili to genetycy amerykańscy z Uniwersytetu Wisconsin – Madison, zespołem kierował prof. Chris Todd Hittinger. Wiadomość o tym zamieszcza amerykańskie czasopismo „PNAS" („Proceedings of the National Academy of Sciences").

Drożdże Saccharomyces eubayanus żyją w chłodnych lasach Patagonii, na terenie Argentyny, gdzie temperatura spada poniżej O st. C. Gatunek ten został odkryty w wyniku programu badania bioróżnorodności prowadzonego przez zespół z Nowego Uniwersytetu w Lizbonie, którym kierują Jose Paulo Sampaio i Paula Goncalves. Drożdże odkrył jeden ze współpracowników Instytutu Bioróżnorodności i Badań Środowiska w Bariloche w Argentynie. Zauważył je na czerwiach pasożytujących na buku. – Czerwie bukowe są bardzo zasobne w cukry, stanowią dobre środowisko dla drożdży – podkreśla prof. Hittinger.

W okresie konkwisty, około 500 lat temu, gdy hiszpańscy żeglarze odkrywali Nowy Świat, lądowali na amerykańskich plażach, aby zdobyć wodę, drewno do naprawy żaglowców i żywność. Na jakimś kawałku spleśniałego drewna, a może w jelicie zabitej na pokładzie muchy, drożdże przebyły Atlantyk. Badania genetyczne wskazują, że musiały trafić do piwnicy któregoś z bawarskich opactw bądź do składu browarnego. Tam w zimnym, ciemnym pomieszczeniu skrzyżowały się z kuzynami, drożdżami Saccharomyces cerevisiae.

Hybrydowe drożdże w Bawarii w XV wieku dały początek jasnemu piwu, które dzisiaj jest najczęściej pijaną odmianą tego napoju.

– Hybrydowy gatunek drożdży powstał przypadkiem, a zaczęto go używać, ponieważ daje piwo inne w smaku. Takie piwo można było przechowywać w chłodnych jaskiniach i piwnicach – wyjaśnia prof. Hittinger.

Dziś wartość światowego rynku jasnego piwa, którego nie byłoby bez patagońskich drożdży, szacowana jest na 250 mld dolarów rocznie. Piwo jest trzecim najczęściej spożywanym napojem na świecie, po wodzie i herbacie.

Piwo jest rezultatem enzymatycznej hydrolizy skrobi i białek zawartych w ziarnach zbóż i poddanych fermentacji alkoholowej. W jej wyniku powstają alkohol i dwutlenek węgla. Fermentację wywołują drożdże.

W zależności od rodzajów użytych drożdży wyróżnia się trzy jej rodzaje: dolną, górną i spontaniczną. Drożdże dolnej fermentacji wymagają niskiej temperatury 5 – 13 st. C, drożdże górnej fermentacji potrzebują 15 – 25 st. C. Fermentacje te stosują wszystkie browary, natomiast spontaniczna zachodzi w Belgii, gdzie wzdłuż rzeki Sena żyją szczepy dzikich drożdży.

Naukowcy wiedzieli od dawna, że drożdże wywołujące fermentację w niskiej temperaturze są hybrydą. Ale nie wiedzieli, jakie mikroorganizmy połączyły się z Saccharomyces cerevisiae. Poszukiwania tego szczepu trwały kilka dekad. Zbadano ponad 100 gatunków. Brakujący element odkryty został dopiero teraz w chłodnych lasach Patagonii.

– Niewykluczone, że w lasach tych żyją inne zimnolubne gatunki drożdży. Jeśli zostaną odkryte i skrzyżowane ze znanymi gatunkami, być może uzyskamy piwo o niespotykanych dotąd cechach – powiedział prof. Hittinger.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: k.kowalski@rp.pl

Sumerowie, barbarzyńcy, zakonnicy

Pierwsi warzyli piwo Sumerowie w Mezopotamii 6 tys. lat temu. Niewiele później zasmakowali w nim Egipcjanie, powstał hieroglif na oznaczenie piwa. Grecy i Rzymianie uważali piwo za napój barbarzyńców z tego względu, że było ono powszechne wśród Galów i Germanów (także Słowian). W Ameryce co najmniej od IX w. wytwarzano piwo kukurydziane. Fiński epos Kalevala poświęca piwu 400 wersów, a stworzeniu świata o połowę mniej. W średniowieczu wielki wkład w rozwój piwowarstwa wniosły klasztory. Zakonnicy eksperymentowali, dodając do piwa substancje aromatyczne, by poprawić smak i trwałość. W ten sposób skojarzono z piwem chmiel. Wyparł on inne dodatki i w XIV wieku piwo chmielowe zaczęło dominować (w Anglii dopiero od XVI w.).

Decydujący wpływ na jego jakość wywarł szczep drożdży, które trafiły przypadkowo do Europy w XV wieku. Ustalili to genetycy amerykańscy z Uniwersytetu Wisconsin – Madison, zespołem kierował prof. Chris Todd Hittinger. Wiadomość o tym zamieszcza amerykańskie czasopismo „PNAS" („Proceedings of the National Academy of Sciences").

Drożdże Saccharomyces eubayanus żyją w chłodnych lasach Patagonii, na terenie Argentyny, gdzie temperatura spada poniżej O st. C. Gatunek ten został odkryty w wyniku programu badania bioróżnorodności prowadzonego przez zespół z Nowego Uniwersytetu w Lizbonie, którym kierują Jose Paulo Sampaio i Paula Goncalves. Drożdże odkrył jeden ze współpracowników Instytutu Bioróżnorodności i Badań Środowiska w Bariloche w Argentynie. Zauważył je na czerwiach pasożytujących na buku. – Czerwie bukowe są bardzo zasobne w cukry, stanowią dobre środowisko dla drożdży – podkreśla prof. Hittinger.

Materiał Partnera
W jaki sposób nabyć odporność na dezinformację? Międzynarodowy projekt SAUFEX
Nauka
Dlaczego koty są rude? Naukowcy w końcu rozwiązali zagadkę DNA
Materiał Partnera
Czy jest pan/pani za…? Oto, jak sposób zadawania pytań wpływa na odpowiedzi
Materiał Partnera
Wzór na sprawiedliwość. Jak matematyka może usprawnić budżet obywatelski?
Nauka
Naukowcy zaobserwowali „piractwo lodowe” na Antarktydzie. Zachodzi szybciej, niż sądzono