Większość wspomnień ma przypisaną emocjonalną wartość. Wakacje, na których byliśmy przed miesiącem, kojarzą nam się dobrze. Wypadek czy choroba – gorzej. A gdyby tak te gorsze wspomnienia zmodyfikować? Gdyby odebrać im negatywną emocjonalną wartość, może nie byłyby już tak nieprzyjemne?
„Pamięć się zmienia. Wspomnienie romantycznej kolacji na randce okazuje się już nie tak przyjemne, gdy związek się rozpadnie. Radosne wakacje na plaży nie wzbudzą uśmiechu, jeżeli byliśmy świadkami tragedii tonącego człowieka" – piszą naukowcy w dzisiejszym wydaniu „Nature".
Choć wydaje się, że podobne spekulacje to czysto akademicka dyskusja, zmiana pamięci ma poważne zastosowanie. Oderwanie wspomnień od ich emocjonalnej wartości pomogłoby np. ofiarom wypadków czy gwałtów.
Jednemu wstrząs, drugiemu samiczka
Zespół z Centrum Genetyki Obwodów Neuronalnych japońskiego instytutu Riken i amerykańskiego Massachusetts Institute of Technology (MIT), któremu przewodzi prof. Susumu Tonegawa, opracował eksperymentalną metodę pozwalającą oderwać treść wspomnienia od emocji – i w razie potrzeby to nastawienie odwrócić z negatywnego na pozytywne. Eksperymenty prowadzono na zwierzętach odpowiednio przygotowanych w taki sposób, aby manipulacji można było dokonać światłem lasera.
– W przyszłości opracujemy metody pozwalające nam lepiej pamiętać przyjemne rzeczy, a słabiej – te przykre – mówi prof. Tonegawa.