Możliwość taką daje jej prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (DzU z 2002 r. nr 153, poz. 1270 ze zm.).
Do tej pory można było wnieść skargę na bezczynność organów. W związku jednak ze zmianami w kodeksie postępowania administracyjnego, jakie zaczną obowiązywać od 11 kwietnia, skarga będzie przysługiwała także na przewlekłe prowadzenie postępowania.
Warto jednak pamiętać, że skargi nie wnosi się bezpośrednio do sądu. Trzeba to zrobić za pośrednictwem organu, na którego działanie, bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania jest wnoszona skarga. Organ ten musi przekazać ją do wojewódzkiego sądu administracyjnego wraz ze swą odpowiedzią w ciągu 30 dni. Przepisy pozwalają mu także, w zakresie swojej właściwości, na uwzględnienie skargi w całości, zanim sąd wyznaczy dzień rozprawy.
Co istotne, niezadowolonemu skargę wolno wnieść dopiero po wyczerpaniu środków zaskarżenia (jeśli służyły w postępowaniu przed organem właściwym w sprawie). Przez wyczerpanie środków zaskarżenia należy rozumieć sytuację, w której stronie nie przysługuje już żaden środek (zażalenie, odwołanie czy wniosek o ponowne rozpoznanie sprawy). Jeśli zatem np. sprawa utknie w samorządowym kolegium odwoławczym, wolno się skarżyć (bo nad nim nie ma już instancji odwoławczej).
100 zł