Z żądaniem podziału majątku dorobkowego można wystąpić do sądu także kilka lat po rozwodzie czy formalnej separacji. Takie roszczenie się nie przedawnia. Wniosek o podział kieruje się do sądu rejonowego właściwego według położenia majątku, który ma być przedmiotem podziału. Jeśli część majątku wspólnego znajduje się w okręgach dwu lub więcej sądów rejonowych, wybór jednego z nich należy do wnioskodawcy. Sprawy te rozpatrywane są w wydziałach do spraw rodzinnych i nieletnich. Możliwe jest też zawarcie ugody przed sądem. Sprawy o małżeńskie działy, zwłaszcza gdy są następstwem rozwodu i eksmałżonkowie są w ostrym konflikcie, należą do najdłuższych i najuciążliwszych. Oprócz emocji zwaśnionych stron powodem tego są także trudności w ustaleniu składu majątku i wycenie poszczególnych dóbr.
Ponieważ nie ma żadnych terminów dla wystąpienia do sądu o podział majątku dorobkowego, jeśli nie doszło do podziału w wyroku rozwodowym czy orzekającym separację, stan tymczasowości może trwać latami.
[srodtytul]... i po śmierci małżonka[/srodtytul]
Wspólność majątkowa między małżonkami ustaje także wskutek śmierci jednego z nich. Podział majątku następuje w trakcie postępowania spadkowego. Może się zdarzyć, że po śmierci jednego z małżonków nie doszło do podziału majątku wspólnego. Wtedy, gdy zejdzie z tego świata także drugi z małżonków, dla definitywnego załatwienia spraw spadkowych z wnioskiem o podział majątku dorobkowego muszą wystąpić ich spadkobiercy. Również przy tych podziałach obowiązują takie zasady jak przy podziale będącym skutkiem rozwodu. Spadkobiercy nie mogą jednak domagać się ustalenia nierównych udziałów małżonków w tym majątku, chyba że spadkodawca wniósł do sądu sprawę o rozwód, separację albo o unieważnienie małżeństwa.
[srodtytul]Co dla męża, co dla żony[/srodtytul]
Dzieląc majątek, sąd decyduje, które przedmioty mają przypaść żonie, a które mężowi. Często przeprowadzenie takiego ekwiwalentnego podziału nie jest możliwe, dlatego, jak przy działach spadkowych, konieczne są spłaty czy dopłaty. Muszą one odpowiadać rzeczywistej różnicy między dzielonymi dobrami. Przytoczyć tu warto [b]postanowienie z 6 stycznia 2000 r. (sygn. I CKN 320/98)[/b], w którym Sąd Najwyższy przyjął, że zasady współżycia społecznego nie mogą uzasadniać pozbawienia takiej spłaty czy dopłaty w całości lub choćby w części. Obniżka może wchodzić w rachubę tylko w szczególnych wypadkach. W szczególnych wypadkach, gdy przemawiają za tym zasady współżycia społecznego, wartość ta może być też podwyższona (por. [b]uchwała SN z 17 listopada 2009 r., sygn. III CZP 81/09[/b] oraz [b]postanowienie SN z 22 stycznia 2009 r., sygn. III CSK 251/08[/b]). Czym innym niż obniżenie spłat jest możliwość ustalenia nierównych udziałów w tym majątku, o której piszę dalej w art. [link=http://www.rp.pl/artykul/416763.html]Nierówny podział może wchodzić w rachubę tylko w wyjątkowych wypadkach [/link], [link=http://www.rp.pl/artykul/416764.html]Nakłady z majątków osobistych rozliczane przy podziale[/link].