Tak mówi ustawa z 27 sierpnia 2004 r. [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A76FBF885B3C2F41898BDE53038160B2?id=282315]o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych[/link] (DzU z 2008 r. nr 164, poz. 1027).
W takiej sytuacji jest kobieta spodziewająca się dziecka i ubezpieczona przede wszystkim jako pracownik. Nie ma możliwości dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. Nie ma więc mowy o wypłacie podwyższonego zasiłku macierzyńskiego z tytułu prowadzenia firmy ani tym bardziej dwóch zasiłków macierzyńskich – o co pytało wiele pań prowadzących działalność, a jednocześnie zatrudnionych na etacie.
Uzyskanie podwyższonego zasiłku macierzyńskiego z tytułu prowadzenia firmy jest jednak możliwe, ale tylko po rezygnacji z etatu i skupieniu się wyłącznie na firmie. Wówczas nic nie stoi już na przeszkodzie, aby się zgłosić do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego i uzyskać podwyższony zasiłek macierzyński.
Należy jednak pamiętać o tym, aby przed ponownym ubezpieczeniem upłynęło co najmniej 30 dni. Tylko wtedy następuje przerwa w ubezpieczeniu i ZUS przy obliczaniu zasiłku macierzyńskiego musi wziąć pod uwagę tylko nowe składki (przy założeniu, że przedsiębiorca zadeklaruje je w maksymalnej wysokości).
Przystąpienie do ubezpieczeń społecznych, w tym także chorobowego, przed upływem 30 dni nie musi być niekorzystne dla takiej osoby. Co prawda przy obliczaniu wysokości zasiłku ZUS weźmie pod uwagę także wcześniejsze składki zapłacone w ciągu ostatnich 12 miesięcy, czyli od pensji (przez co zasiłek będzie znacznie niższy od maksymalnego). Jednak osoba, która zdecydowała się na prowadzenie działalności gospodarczej, będzie mogła od razu skorzystać ze zwolnienia lekarskiego w razie np. komplikacji związanych z ciążą i otrzyma w tym czasie zasiłek chorobowy. To pod warunkiem, że nie było przerwy w ubezpieczeniu, nie ma bowiem 90 dni wyczekiwania na prawo do tego świadczenia.