Co najmniej osiem osób zginęło, a setki zostało rannych w piątek wieczorem po „fali” wywołanej przez tłum podczas występu Travisa Scotta na zorganizowanym przez niego festiwalu Astroworld w Houston.

Komendant straży pożarnej w Houston Sam Peña podczas porannej konferencji prasowej w sobotę, powiedział, że z 23 osób zabranych do lokalnych szpitali - 11 jest stanie krytycznym, w tym 10-letni chłopiec.

Do incydentu doszło około godziny 21:00, podczas występu Scotta, kiedy tłum ruszył w kierunku sceny, powodując „całkowity chaos”, podał „Rolling Stone”.

„Tłum z jakiegoś powodu zaczął przepychać się ku scenie, co spowodowało stratowanie ludzi z przodu” – powiedział Peña. „Nie byli w stanie uciec”.