Tarana Burke, amerykańska działaczka na rzecz praw obywatelskich, w 2006 roku rozpoczęła kampanię mającą na celu zapewnienie pomocy osobom, które przeżyły przemoc seksualną.

Ruch #MeToo, którego jest założycielką, zapoczątkowało ujawnienie przez media, że znany producent, Harvey Weinstein, przez ponad 30 lat molestował seksualnie aktorki i inne kobiety pracujące w showbiznesie, często płacąc im potem za milczenie.

Burke podczas wydarzenia TEDWomen w Palm Springs w Kalifornii powiedziała, że część mediów określiła jej ruch jako „polowanie na czarownice”. - Nagle mówi się o ruchu na rzecz osób, które przeżyły przemoc seksualną, jako o mściwym spisku przeciwko mężczyznom - powiedziała. - Jest to coś, co dotyczy jednej na cztery dziewczynki i jednego na sześcioro chłopców, którzy co roku są wykorzystywani seksualnie, i którzy przenoszą swoje rany do dorosłego życia - dodała. Jak podkreśliła, „ofiary są słyszane, a potem oczerniane".

Burke powiedziała także, że ??chce, aby ruch powrócił do problemów, z którymi postanowiła walczyć przed dziesięcioma laty. - Moja wizja ruchu #MeToo jest częścią zbiorowej wizji świata wolnego od przemocy seksualnej. Wierzę, że możemy zbudować ten świat. Kropka - powiedziała. 

Działaczka zaznaczyła, że czuje, że kampania zaniedbuje ofiary przemocy seksualnej. - Ten ruch został nazwany przełomowym momentem, ale w niektóre dni budzę się czując, że wszystko wskazuje na coś zupełnie przeciwnego - podkreśliła. - Musimy ponownie wykształcić siebie i nasze dzieci, aby zrozumieć, że władza i przywileje nie zawsze muszą niszczyć i brać. Mogą dawać i budować - dodała.