Przedsiębiorcy polubili małe, tanie i wygodne laptopy do Internetu

Kiedy pojawiły się na rynku, netbooki uznano je zabawki. Wkrótce jednak się okazało, że mogą być przydatne w prowadzeniu biznesu. Kosztują tyle, ile grubsza naprawa markowego notebooka

Publikacja: 17.03.2009 07:27

Przedsiębiorcy polubili małe, tanie i wygodne laptopy do Internetu

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Przeciętna cena netbooka to ok. 350 dolarów. W Polsce większość modeli można kupić za 1000 – 1500 zł. Mniej więcej tyle samo kosztuje średniej

klasy biznesowy smartphone umożliwiający dostęp do Internetu i wyposażony w podstawowe funkcje biurowe. Ale nawet najbardziej zaawansowany telefon komórkowy nie jest dobrym narzędziem do wyświetlania prezentacji czy robienia obliczeń w arkuszu kalkulacyjnym.

[srodtytul]Atrakcyjne ceny[/srodtytul]

– Mobilni handlowcy potrzebują komputera z e-mailem i Internetem, niczym więcej – mówi Paweł Zajączkowski, kierownik sprzedaży w firmie Masters, która jest dostawcą instalacji przemysłowych.

Ceny netbooków są atrakcyjne w porównaniu z tradycyjnymi komputerami przenośnymi, zwłaszcza uznanych firm. Wybierając je, można zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt procent. Zaletą netbooka jest też mała waga (zwykle około 1 kg) i rozmiary; posiadanie oddzielnej torby na komputer jest zbędne.

[srodtytul]Pojemność wystarcza do pracy[/srodtytul]

Oczywiście netbooki nie mają takich możliwości jak na przykład laptopy. Są wyposażone w wolny procesor, brakuje w nich wydajnej karty graficznej czy dysku twardego dużej pojemności. Ale dzięki temu pracownik, któremu damy takie urządzenie, nie uruchomi na nim gry, bo komputer nie będzie umiał jej obsłużyć. Nie będzie też np. nielegalnie ściągał filmów z Internetu, bo pojemność dysku twardego w niektórych modelach nie przekracza kilku gigabajtów (jeden film to ok. 1 – 2 gigabajty).

Inne parametry ważne dla użytkownika biznesowego, np. żywotność baterii, są wciąż poprawiane. Najnowsze modele potrafią, według deklaracji producentów, pracować na bateriach nawet sześć – osiem godzin.

[srodtytul]Prestiżowe modele[/srodtytul]

Niedawno na targach Consumer Electronic Show w Las Vegas firma Sony pokazała prestiżowy netbook Vaio P, przeznaczony dla menedżerów. Podobny produkt, Mini 2140, zaprezentował koncern HP. Pozostali producenci wyposażają swoje maszyny w coraz bardziej zaawansowane funkcje, modemy 3G czy odbiorniki GPS. A dzięki taniejącym modułom pamięci RAM i pamięciom flash ceny sprzętu utrzymują się na stałym poziomie.

Jarosław Smulski, analityk rynku hardware firmy IDC Polska, zaznacza jednak, że netbooki nie są uniwersalną receptą na obniżenie kosztów działów IT. Ich zakup musi być poprzedzony szczegółową analizą potrzeb użytkowników. Sprzęt ten nie nadaje się do wszystkich zastosowań.

– Jego funkcjonalność jest ograniczona. Wiele netbooków nie ma np. standardowych napędów płyt CD/DVD. Urządzenia te mogą być ciekawą opcją, jeżeli firma potrzebuje komputerów, które będą odpowiednikami korporacyjnych mobilnych terminali sieciowych (notabene w Polsce w ogóle się one nie przyjęły). Otwarte pozostają kwestie bezpieczeństwa danych i zarządzania parkiem takich maszyn – mówi Jarosław Smulski.

Według Pawła Zajączkowskiego z Masters netbooki skutecznie konkurują przede wszystkim ceną. – Sprzęt w firmach zużywa się bardzo szybko. Poważna, nieobjęta gwarancją naprawa markowego laptopa często kosztuje grubo ponad 1000 złotych. Za podobne pieniądze kupimy nowego netbooka – tłumaczy Paweł Zajączkowski.

[srodtytul]Optymistyczne prognozy[/srodtytul]

Firma badawcza ThinkPanmure przewiduje, że światowy rynek netbooków w 2009 r. podwoi się w porównaniu z rokiem ubiegłym. Z kolei według Market Intelligence Center w 2009 r. na świecie zostanie sprzedanych ok. 18,3 mln sztuk takich komputerów (w 2008 r. było to ok. 8 mln). ABI Research zapowiada, że do 2013 r. sprzedawać się będzie 200 mln netbooków rocznie. Tyle obecnie wynosi roczna sprzedaż tradycyjnych laptopów. Jeśli więc prognoza okaże się trafna, netbooki mogą zająć połowę całego rynku komputerów przenośnych.

[ramka][b]Niebywała kariera[/b]

Netbooki pojawiły się na rynku całkiem niedawno. W październiku 2007 r. Asus przedstawił siedmiocalowego laptopa Eee, kosztującego 299 dolarów. Maszyna od razu stała się rynkowym hitem. Do końca 2007 r. Asus sprzedał ponad 700 tys. egzemplarzy i nie nadążał z realizacją zamówień na kolejne partie. Okazało się, że zapotrzebowanie na proste, tanie komputery przenośne, które nie są superszybkie, ale w zupełności wystarczają do podstawowych zastosowań, jest większe, niż się spodziewano. Plany Asusa na 2008 r. zakładały sprzedaż 5 mln sztuk. Najwięksi producenci pecetów zaczęli budować własne maszyny tej klasy. Dziś w ofercie mają je m.in. Dell, HP, Sony, Lenovo, Samsung, Intel, LG i wielu innych. W sumie w 2008 r. na świecie sprzedano 8 – 10 mln sztuk tego sprzętu (dokładnych danych jeszcze nie ma). [/ramka]

Przeciętna cena netbooka to ok. 350 dolarów. W Polsce większość modeli można kupić za 1000 – 1500 zł. Mniej więcej tyle samo kosztuje średniej

klasy biznesowy smartphone umożliwiający dostęp do Internetu i wyposażony w podstawowe funkcje biurowe. Ale nawet najbardziej zaawansowany telefon komórkowy nie jest dobrym narzędziem do wyświetlania prezentacji czy robienia obliczeń w arkuszu kalkulacyjnym.

Pozostało 91% artykułu
Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie