Aż 16 podmiotów zgłosiło uwagi do dokumentacji konkursowej na zagospodarowanie tzw. drugiego multipleksu naziemnej telewizji cyfrowej (czyli zakresu częstotliwości, na których będą nadawać cyfrowe stacje). Swoje opinie nadesłały dotychczas m.in. Agora, Izba Wydawców Prasy, Kino Polska TV, TVN, TP SA, TV Puls i Polsat, Canal+ Cyfrowy i prezes UOKiK.
Z informacji ”Rz” wynika, że duże emocje wzbudziły przede wszystkim zapisy o faworyzowaniu firm, które nie wydają gazet ogólnopolskich lub nie mają ogólnopolskich stacji radiowych. Mogą one dostać w punktacji konkursowej o 300 pkt więcej niż dostawcy programów powiązani kapitałowo z wydawcami ogólnopolskich gazet, nadawcami ogólnopolskich telewizyjnych programów publicznych i koncesjonowanych rozpowszechnianych naziemnie oraz nadawcami radiowych programów o ogólnokrajowym zasięgu.
Takie zapisy uderzają np. w Agorę, która ma w planach telewizję Tuba FM, tworzoną m.in. z myślą o multipleksach, a jednocześnie wydaje ”Gazetę Wyborczą”.
Uniemożliwia to też uzyskanie maksymalnej punktacji w konkursie na drugi multipleks m.in. TVN, Polsatowi czy TV Puls, Eurozetowi czy właścicielowi Radia RMF FM.
Przeciwko zapisom ostro zaprotestowała Izba Wydawców Prasy, mówiąc o ”dyskryminacyjnym charakterze kryteriów oceny”. Ich zdaniem dziwne jest to, że wyklucza się z drugiego multipleksu wydawców ogólnopolskich gazet, ale nie robi się tego np. w przypadku wydawców tygodników czy miesięczników o zasięgu ogólnopolskim czy portali internetowych.