Nazwa "śledzik" ma się kojarzyć nie z rybą, co nie jest zbyt szczęśliwym skojarzeniem w przypadku platformy komunikacyjnej, lecz śledzeniem na bieżąco dyskusji na interesujące nas tematy.

Śledzik działa na podobnej zasadzie jak [link=http://blip.pl" "target=_blank]blip.pl[/link] czy [link=http://twitter.com" "target=_blank]twitter.com[/link] - daje możliwość umieszczenia krótkiej (250 znaków), publicznej wiadomości. Użytkownicy zakwalifikowani przez użytkownika NK jako znajomi lub śledzący jego wpisy, mogą je komentować, dzięki czemu możliwe jest prowadzenie dyskusji na żywo. Na Śledziku można wysyłać zarówno wpisy prywatne, jak i publiczne.

- Potrzeby komunikacyjne naszych użytkowników stale rosną. Codziennie wymieniają oni blisko 25 milionami różnych informacji – tłumaczy Dominik Kaznowski, pełnomocnik zarządu firmy ds. marketingu & PR.

W Śledziku oprócz tekstów można zamieszczać linki do filmików, obrazków lub zdjęć, czy muzyki. Po kliknięciu na link do obrazka lub filmu, można go obejrzeć od razu na Śledziku.

[link=http://Sledzik.pl" "target=_blank]Sledzik.pl[/link] jest dostępny nie tylko na portalu, ale też pod własnym adresem w sieci. Każdy internauta może się tam zalogować używając loginu i hasła z NK.