Google sięga po filmy telewizyjne

Google stara się o zakup serwisu Hulu. To krok w stronę udostępniania przez tę firmę w sieci filmów na życzenie

Publikacja: 05.07.2011 17:05

Google sięga po filmy telewizyjne

Foto: Fotorzepa, MS Magdalena Starowieyska

Kalifornijski gigant znalazł się wśród 12 przedsiębiorstw chętnych na zakup Hulu.com, jednego z największych serwisów udostępniających filmy przez Internet. Jeśli Google'owi, który jest też w posiadaniu serwisu Youtube, uda się przejąć Hulu, stanie się potentatem w tej dziedzinie.

Hulu to nie byle jaki kąsek. Serwis, będący własnością korporacji Walta Disneya, News i Comcast, oferuje częściowo płatny streaming filmów i programów telewizyjnych wyprodukowanych przez stacje ABC, Fox i NBC. Obejmuje to usługę udostępniania filmów na życzenie przez Internet, czyli Video on Demand (e-VOD).

W kwietniu Hulu miał 27,5 mln użytkowników. Jak zapowiedział Jason Kilar, dyrektor generalny firmy, do końca roku chce ona zgromadzić milion użytkowników płatnych (na razie w obrębie USA) i osiągnąć prawie 500 mln dolarów przychodu, czyli o 263 mln dolarów więcej niż w przed rokiem.

Zakup Hulu załatałby lukę w działalności Google'a, jaką stanowią internetowe usługi telewizyjne. Zapowiedziana na ten rok premiera platformy Google TV (systemu udostępniającego zasoby sieciowe w telewizorze) opóźnia się ze względu na blokadę stworzoną przez nadawców filmowych, którzy nie chcą udostępniać gigantowi swoich filmów i programów.

Przyczyną tego jest spór o udostępnianie przez Google'a pirackich materiałów w serwisie Youtube mającym już niemal pół miliarda użytkowników. Sęk w tym, że nie jest oczywiste, czy gigant po zakupie serwisu Hulu mógłby nadal korzystać z jego zasobów. Najprawdopodobniej musiałby się od nowa starać o zakup praw autorskich do publikowanych w serwisie materiałów.

Na razie między Hulu i Googlem trwa zimna wojna. Użytkownicy tego pierwszego mogą z prywatnych komputerów za darmo (ale po obejrzeniu reklam) oglądać najnowsze programy telewizyjne, jednak nie uzyskają do nich dostępu przez Google TV.

Ewentualny zakup Hulu przez Google'a miałaby znaczenie i dla polskich internautów. Jak podaje raport IAB Polska oraz Interaktywnie.com, 26 proc. z nich korzysta z serwisów e-VOD, a 95 proc. użytkowników ogląda w sieci materiały wideo. Co czwarty polski internauta deklaruje, że ogląda w sieci filmy pełnometrażowe - te legalne, udostępniane przez serwisy e-VOD.

Kalifornijski gigant znalazł się wśród 12 przedsiębiorstw chętnych na zakup Hulu.com, jednego z największych serwisów udostępniających filmy przez Internet. Jeśli Google'owi, który jest też w posiadaniu serwisu Youtube, uda się przejąć Hulu, stanie się potentatem w tej dziedzinie.

Hulu to nie byle jaki kąsek. Serwis, będący własnością korporacji Walta Disneya, News i Comcast, oferuje częściowo płatny streaming filmów i programów telewizyjnych wyprodukowanych przez stacje ABC, Fox i NBC. Obejmuje to usługę udostępniania filmów na życzenie przez Internet, czyli Video on Demand (e-VOD).

Media
Polski film coraz droższy. Znany producent ma na to sposób
Media
„Rzeczpospolita Nauka” – nowy kwartalnik o odkryciach, badaniach i teoriach naukowych
Media
Nowy pomysł Trumpa: obrona Hollywood. Pomóc mają 100-proc. cła na obce filmy
Media
Irlandia nakłada ogromną karę na TikToka. Platforma zaprzecza, by przekazywała rządowi dane
Media
TikTok będzie miał nowe centrum danych w Europie. Wiadomo, w jakim kraju
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem