Reklama
Rozwiń

Cyberataki - raport EY

Najczęstszym źródłem ataku są zorganizowane grupy przestępcze. Ale tuż za nimi znajdują się pracownicy. Jak przebiega atak?

Publikacja: 10.11.2015 12:05

Cyberataki - raport EY

Foto: Bloomberg

Kwestię cyberbezpieczeństwa pod lupę wziął EY. W 18 edycji corocznego światowego badania dotyczącego najistotniejszych wyzwań w tym zakresie  firma przepytała 1755 respondentów z 67 krajów na całym świecie (w tym z Polski).  Główne wnioski?  Organizacje zrobiły duży postęp w zakresie ochrony przed cyberzagrożeniami, ale nadal jest potrzeba znaczących usprawnień, z uwagi na postępujące zmiany technologiczne i wzrost złożoności ataków.

EY zbadał, kto jest najczęstszym źródłem ataków Na pierwszym miejscu są zorganizowane grupy cyberprzestępców (59 proc. odpowiedzi), na drugim pracownicy (56 proc.), na trzecim haktywiści (54 proc.), a na czwartym indywidualny haker (43 proc.). Co ciekawe, źródłem ataków bywają też – wcale nie rzadko – podwykonawcy w firmie, organizacje rządowe, klienci oraz dostawcy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Media
Donald Trump: Mamy nabywcę dla TikToka. Na sprzedaż musi zgodzić się Pekin
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Media
Wolność słowa dla ludzi, nie dla sztucznej inteligencji