Po niecałych dwóch latach od debiutu w Polsce szwedzka grupa prowadząca kanały telewizyjne, ale i platformę streamingową specjalizującą się w transmisjach wydarzeń sportowych chce wycofać się z rynków zagranicznych. Ogłosiła, że szuka kupców na swoje aktywa.
Trudna monetyzacja
Ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, krajów bałtyckich i Polski zamierza wycofać się Grupa Viaplay – ogłosił w czwartek rano przy okazji prezentacji wyników kwartalnych nowy prezes skandynawskiej firmy Joergen Madsen Lindemann. Powód: obrona rentowności i dodatnich przepływów gotówkowych.
Jak szybko i w jaki sposób ma się to stać, jeszcze dokładnie nie wiadomo. Wiadomo już natomiast, że Grupa Canal+ zainwestowała w akcje Grupy Viaplay. Francuzi poinformowali o tym już po tym, jak powstała pierwotna wersja tego tekstu do druku. Wiadomość została przy tym przekazana na Twitterze i zachodnim mediom. Informację cytują takie serwisy jak Deadline.com.
Czytaj więcej
Platforma streamingowa Viaplay wychodzi z Polski. Firma chce się skupić na rynku nordyckim. Ma nowego akcjonariusza.
Canal+ ma akcje
"Grupa CANAL+, czołowy gracz płatnej telewizji obecny w Europie, Afryce i Azji, informuje o przejęciu 12 proc. udziałów w Grupie Viaplay, liderze płatnej telewizji w krajach skandynawskich" - czytamy na Twitterze.