Przychody kinowej grupy, która jest jedną z trzech największych sieci w Polsce, obok należącego do Agory Centrum Filmowego Helios oraz Cinema City International, wzrosły rok do roku o 0,9 proc. do 292,4 mln zł, EBITDA (zysk przed opodatkowaniem i amortyzacją) spółki zwiększyła się rok do roku o 18,1 proc. do 62,1 mln zł, zysk operacyjny wzrósł o 38,7 proc. do 32,7 mln zł, a zysk netto - o 29,2 proc. do 12,3 mln zł.

- Rok 2010 był kolejnym udanym rokiem dla branży kinowej w Polsce, choć żałoba narodowa po katastrofie smoleńskiej oraz wiosenne powodzie w oczywisty sposób wpłynęły na spadek frekwencji na seansach filmowych w pierwszej połowie roku - komentuje Paweł Świst, wiceprezes zarządu ds. finansowych i inwestycji spółki Multikino. Jak dodaje, pomimo niższej liczby sprzedanych biletów spółka zwiększyła przychody z działalności kinowej, która jest jej podstawową działalnością, bo generuje ponad 95 proc. skonsolidowanych przychodów grupy.

Przychody Multikina ze sprzedaży biletów wyniosły w 2010 roku 169,2 mln zł, o 1,1 proc. mniej niż w 2009 roku. Frekwencja w kinach sieci Multikino wyniosła prawie 9 milionów osób, o 8,1 proc. mniej niż rok wcześniej.

Spółka kontynuuje wyposażanie swoich kin w cyfrowe projektory - obecnie 64 proc. jej projektorów to właśnie cyfrowe. W drugim półroczu 2010 roku rozszerzyła też działalność poza granicami Polski, otwierając kina w Rydze i w Wilnie.

Multikino miało zadebiutować na GPW pod koniec ubiegłego roku. Po raz kolejny przesunęło jednak termin debiutu.  W listopadzie ubiegłego roku Piotr Zygo, prezes Multikina, zaznaczał, że pierwszym realnym terminem mógłby być marzec tego roku. - Wymaga to jednak aktualizacji prospektu, uzyskania zgody KNF i oczywiście sprzyjającej sytuacji na rynku kapitałowym – mówił wtedy.