Reklama

Wojna internetowych gigantów

Koncerny na zmianę zarzucają sobie naruszanie pozycji dominującej. Kolejna skarga trafiła do Komisji Europejskiej

Aktualizacja: 01.04.2011 02:05 Publikacja: 31.03.2011 13:09

Wojna internetowych gigantów

Foto: Bloomberg

Zdaniem Microsoftu Google wykorzystuje pozycję dominującą na rynku wyszukiwarek: w Europie ma ponad 90- proc. udział, dlatego manipuluje wynikami wyszukiwania, wyżej umieszczając określone firmy, a unikając konkurentów. Podobne zastrzeżenia w 2010 r. zgłosili inni konkurenci Google'a.

Zdaniem Microsoftu inne wyszukiwarki nie mają też dostępu do treści zamieszczanych na YouTube i Google Books. Google miał odciąć dostęp do swojego filmowego serwisu osobom korzystającym z systemu Windows Mobile Phone. – Problemy, na które zwracamy uwagę, dotyczą też rynku amerykańskiego, ale najgorzej jest w Europie – twierdzi Brad Smith, główny prawnik Microsoftu.

„Rozmawiamy z Komisją i udzielimy wyjaśnień, na czym polega nasz biznes" – napisał Google.

1 mld dolarów taką karę na Microsoft nałożyła już Komisja Europejska

Już w 2010 r. na ich zdaniem monopolistyczne praktyki wyszukiwarki poskarżyły się Komisji: brytyjska porównywarka cenowa Foundem, francuski serwis prawny ejustice.fr oraz niemiecka porównywarka Ciao! należąca do Microsoftu. Google miał usuwać swoich konkurentów z pierwszych miejsc w wynikach wyszukiwania. – Jego filtry usuwają witryny z wyników wyszukiwania lub umieszczają je bardzo daleko – twierdzi Foundem.

Reklama
Reklama

Wojna gigantów trwa od dawna. W 2009 r. to Google pomagał Komisji Europejskiej w udowodnieniu zarzutów, że przeglądarka Internet Explorer zdobyła obecną pozycję rynkową w sposób nieuczciwy.

Zdaniem Microsoftu Google wykorzystuje pozycję dominującą na rynku wyszukiwarek: w Europie ma ponad 90- proc. udział, dlatego manipuluje wynikami wyszukiwania, wyżej umieszczając określone firmy, a unikając konkurentów. Podobne zastrzeżenia w 2010 r. zgłosili inni konkurenci Google'a.

Zdaniem Microsoftu inne wyszukiwarki nie mają też dostępu do treści zamieszczanych na YouTube i Google Books. Google miał odciąć dostęp do swojego filmowego serwisu osobom korzystającym z systemu Windows Mobile Phone. – Problemy, na które zwracamy uwagę, dotyczą też rynku amerykańskiego, ale najgorzej jest w Europie – twierdzi Brad Smith, główny prawnik Microsoftu.

Reklama
Media
Znowu gorąco wokół właściciela TVN. Potencjalny nabywca ułożył się z Trumpem
Media
Donald Trump dołączył do TikToka i już nie widzi w nim zagrożeń. Przedłuży termin sprzedaży
Media
Trwało kilka miesięcy. Zgromadzenie wspólników Telewizji Polsat zamknięte
Media
„Rzeczpospolita” ze specjalnym dodatkiem z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego
Media
TVP w ogniu politycznych gier. Prognozuje aż 2 mld zł straty
Reklama
Reklama