Nie daj się nabrać na konkursy organizowany przez nieznane firmy, w których możesz wygrać wartościowe nagrody, taka rada płynie z najnowszego raporty firmy Eset (jeden z wiodących producentów oprogramowania antywirusowego na świecie) poświęconemu cyperprzestępczości. Specjaliści, jak co miesiąc, przeanalizowani zagrożenia, z którymi spotkać się mogą internauci. Raport powstał na bazie danych zbieranych ze 140 mln komputerów na całym świecie.
Wynika z niego, że najszybciej zdobywającą popularność metodą ataku hakerów są fikcyjne konkursy żerujące na nieświadomości użytkowników komputerów. Gdy internauta wchodzi na stronę zaatakowanego serwisu wyświetla mu się okno z informacją o możliwości wygrania atrakcyjnej nagrody. W ostatnich tygodniach najczęściej był to nowy iPad. Żeby wziąć udział w konkursie internauta musi wypełnić krótką ankietę. Dobrze, jeśli ujawni w niej tylko adres email, który następnie może być wykorzystany do wysyłania spamu. Gorzej, jeśli zdradzi informacje na temat konta bankowego. Cenną informacją jest też numer telefonu komórkowego. Może się bowiem zdarzyć, że internauta, zamiast zgłosić swój udział w konkursie, nieświadomie zapisze się do usługi rozsyłającej płatne wiadomości SMS. Wtedy, zamiast tabletu, czeka go ogromny rachunek telefoniczny.
Dlatego Eset zaleca, żeby nie brać udziałów w konkursach internetowych, których organizatorem są nikomu nie znane firmy. Jeśli jednak ulegniemy pokusie, ujawniać jedynie adres email. Nawet jeśli potem będziemy zasypywani spamem można zminimalizować jego napływ używając programów antywirusowych.
