Informacja o odejściu Arora pojawiła się na profilu Page'a w serwisie Google Plus.
Arora, który pracował w Google niemal 10 lat, odchodzi do japońskiego SoftBanku. jego obowiązki w amerykańskim koncernie przejmie tymczasowo Omid Kordestani, odpowiedzialny za sprzedaż. Arora był nie tylko wiceprezesem i zaufanym Page'a, ale także osoba, która odpowiadała za kontakty z inwestorami z Wall Street.
Nie jest to pierwsze znaczące odejście z Google ważnego managera. W zeszłym roku dymisję złożył Andy Rubin, wynalazca Androida. W styczniu odszedł szef YouTube - Salar Kamangar, a w marcu Vic Gundotra - odpowiedzialny za sieci społecznościowe.
Mimo tych roszad personalnych Google zwiększyło w drugim kwartale tego roku zarówno obrót, jak i zysk. Zysk od kwietnia do czerwca wzrósł z 3,23 mld dol. do 3,42 mld. rok do roku. Obrót koncernu wzrósł o 22 proc do 15,96 mld dol. Analitycy liczyli na wzrost na poziomie 15,61 mld. Średnia cena za reklamy w Google wzrosła o 6 proc. w drugim kwartale.
- To był wspaniały kwartał dla Google - powiedział Patrick Pichette, wiceprezes i dyrektor finansowy. Za sukces finansowy koncernu odpowiada przede wszystkim popularność wśród klientów systemu android na smartfony oraz tablety.
