Urodziny Muzeum Van Gogha

Muzeum Van Gogha w Amsterdamie obchodzi w tym roku 50-lecie swego istnienia.

Publikacja: 11.03.2023 16:11

Czwórka bohaterów wystawy: Vincent van Gogh, brat artysty Theo, jego żona Jo i ich syn Vincent

Czwórka bohaterów wystawy: Vincent van Gogh, brat artysty Theo, jego żona Jo i ich syn Vincent

Foto: Materiały prasowe

Słynie z największego na świecie zbioru dzieł artysty. Ma w kolekcji około 200 obrazów wyjątkowej klasy, 500 rysunków, 30 grafik, a także ponad 800 jego listów.

Stała ekspozycja jak magnes przyciąga tłumy zwiedzających na Museumplein, bo można tu podziwiać wspanaiłe dzieła Vincenta ze wszystkich okresów, m.in. liczne autoportrety, jedną z wersji legendarnych „Słoneczników”, „Irysy”, „Siewcę”, „Żółty dom” w Arles , „Kwitnącą gruszę” „Parę butów”, „Pokój artysty”.

Jubileusz Muzeum Van Gogha stał się również okazją do zorganizowania kilku specjalnych czasowych wystaw. Pierwszą z nich „Choosing Vincent. Portrait of a Family History”/ „Wybierając Vincenta. – Portret historii rodziny” można już oglądać od 10 lutego do 10 kwietnia. Poświecono ją relacjom Vicenta i jego rodziny. A zarazem ekspozycja opowiada, jak doszło do budowy muzeum w Amsterdamie. To właśnie dzięki rodzinie prywatna kolekcja przekształciła się w światowej sławy muzealne zbiory.

Wielkoformatowy kolaż przedstawia cztery fotograficzne portrety głównych postaci tej wystawy: Vincenta van Gogha, brata artysty Theo, jego żonę Jo, i ich syna Vincenta, który został inżynierem i inicjatorem muzeum.

Czytaj więcej

Cały świat chce zobaczyć wystawę Vermeera w Amsterdamie. Padł system biletowy

Pokaz otwiera drzewo genealogiczne malarza, przedstawiające jego matkę, ojca, braci i siostry. Można też zobaczyć unikalny dokument - oryginalną metrykę urodzenia przyszłego artysty 30 marca 1853 roku w Groot-Zundert w Brabancji (wkrótce więc będziemy obchodzić 170 rocznice jego urodzin).

Wystawa podkreśla wyjątkową więź łączącą Vincenta i Theo (1857-1891), młodszego brata artysty, kolekcjonera i marszanda, który wierzył w powołanie i talent Vincenta i przez całe życie był jego najbliższym przyjacielem, mecenasem i powiernikiem, wpierającym go we wszystkich sprawach.

Zafascynowani geniuszem

Niezwykła postacią, która amsterdamski pokaz wydobywa z cienia, jest też Jo van Gogh-Bonger (1862-1925), która poślubiła Theo w 1889 roku i zamieszkała z nim w Paryżu. Urodzonemu rok później synowi para nadała imię Vincent. Małżeństwo Jo trwało dwa lata, bo Theo zmarł zaledwie pół roku po śmierci brata. Choć Jo wyszła jeszcze ponownie za mąż, kontynuowała misję Theo i całe swoje życie poświęciła promowaniu sztuki Vincenta, bo uważała szwagra za geniusza.

W jej posiadaniu znalazła się ogromna kolekcja obrazów, rysunków, grafik i listów Vincenta, bo za życia van Gogh sprzedał tylko jeden obraz. Jo chcąc spopularyzować jego sztukę stała się współorganizatorką wystaw, m.in. zorganizowała wielką retrospektywę jego prac w Amsterdamie w 1905 roku. Uważała też, że powinny trafiać do kolekcjonerów, dlatego - choć nie kierowała się nigdy chęcią zysku - sprzedała około 200 obrazów.

A w 1914 roku dzięki niej ukazało się pierwsze wydanie listów Vincenta van Gogha.

Z pamiątek rodzinnych na wystawie zobaczyć można m.in. XVIII-wieczną fornirowaną szafę, w której Theo przechowywał prawie tysiąc listów od Vincenta oraz jego rysunki

W ślady Jo poszedł później jej syn Vincent van Gogh (1890-1978), imiennik artysty.

Notabene prezentowany na wystawie słynny obraz „Kwiat migdałowca” van Gogh namalował w 1890 jako prezent z okazji urodzin bratanka.

Z kolei „Pejzaż morski”, powstały z 1885 roku znajdował się w pokoju bratanka podczas studiów inżynieryjnych w Delfcie.

A obraz „Pigwy, cytryny, gruszki i winogrona” (1887) artysta podarował bratu Theo w podziękowaniu za wsparcie i wiarę w jego sztukę

Natomiast obrazy „Most Langlois w Arles” i „Żniwa” dekorowały niegdyś salon w domu Jo w Amsterdamie.

Kiedy bratanek inżynier przejął kontrolę nad spadkiem, zdecydował w latach 20. XX wieku o zaprzestaniu sprzedaży dzieł artysty. Założył również Fundację Vincenta Van Gogha, która w latach 60. zawarła porozumienie z rządem holenderskim o przekazaniu prywatnej kolekcji powstającemu muzeum.

Muzeum Van Gogha otwarte zostało 2 czerwca 1973 roku przez królową Julianę.

Główny budynek muzeum został zbudowany według projektu z lat 60. XX wieku Gerrita Rietvelda, wybitnego holenderskiego architekta, współtwórcy awangardowej grupy De Stijl.

W 1999 roku dobudowano eliptyczne skrzydło wystaw czasowych, zaprojektowane przez japońskiego architekta Kisho Kurokawę (twórcę m.in. lotniska w Kuala Lumpu). A w 2015 dodano nowy transparentny hol wejściowy o fasadzie z giętego szkła o powierzchni 650 m kw., zaprojektowany wstępnie przez Kisho Kurokawa Architect & Associates i rozwinięty przez holenderska firmę Hans van Heeswijk Architects.

Między Amsterdamem i Paryżem

W 2023 roku Muzeum Van Gogha zapowiada jeszcze następne wystawy jubileuszowe. 12 maja otworzy wystawę „Van Gogh w Auvers”, czynną do 3 września, przygotowana wspólnie z paryskim Musée d’Orsay. Będzie poświęcona ostatnim miesiącom życia artysty w Auvers-sur-Oisem, gdzie przebywał w dniach poprzedzających tragiczną śmierć w 1890 roku. Był to jednocześnie okres bardzo twórczy, co pokaże 50 obrazów i 20 rysunków, które wówczas stworzył, m.in. „Korzenie drzew”, uznane za ostatnie arcydzieła Vincenta, które namalował na dwa dni przed samobójczym strzałem.

Jesienią wystawa ta zostanie przeniesiona do Musée d’Orsay w Paryżu.

Kolejna jubileuszowa wystawa „Van Gogh nad Sekwaną” (13 październik -14 styczeń) pozwoli na porównanie podobnych inspiracji podparyskimi krajobrazami nad Sekwaną w Asnières w sztuce Vincenta van Gogha, Georgesa Seurata, Paula Signaca, Emile'a Bernarda i Charlesa Angranda.

Słynie z największego na świecie zbioru dzieł artysty. Ma w kolekcji około 200 obrazów wyjątkowej klasy, 500 rysunków, 30 grafik, a także ponad 800 jego listów.

Stała ekspozycja jak magnes przyciąga tłumy zwiedzających na Museumplein, bo można tu podziwiać wspanaiłe dzieła Vincenta ze wszystkich okresów, m.in. liczne autoportrety, jedną z wersji legendarnych „Słoneczników”, „Irysy”, „Siewcę”, „Żółty dom” w Arles , „Kwitnącą gruszę” „Parę butów”, „Pokój artysty”.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Malarstwo
Jego krzyż szokował. Caspar David Friedrich, drugi niemiecki malarz po Dürerze
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Malarstwo
Wielka retrospektywa Roya Lichtensteina. Dzieła z Myszką Miki i Kaczorem Donaldem
Malarstwo
„Polski” Vincent van Gogh i plany przebadania następnych dzieł z kolekcji Porczyńskich
Malarstwo
Jan Matejko, jakiego nie znamy, na Zamku Królewskim w Warszawie
Malarstwo
Wilhelm Sasnal w Amsterdamie i szalony świat Roberta Walsera