Szef resortu zdrowia zapowiedział w piątek poszukiwanie takich rozwiązań, które „będą dawały możliwość osobom zaszczepionym niebycia poddanym tym rygorom”. W kontekście możliwego wprowadzania ograniczeń zauważył, że choć „pandemia już nas wiele razy uczyła pokory”, to „widzimy wyraźnie, że jest nieco inna charakterystyka” czwartej fali, niż w innych krajach. - Nie ma tak dużego przełożenia tej nowej liczby zakażeń na hospitalizację i co najważniejsze, nie ma aż tyle zgonów - mówił w Polsat News.

Pytany o wprowadzenie obowiązku szczepień dla niektórych grup, takich jak medycy czy pracownicy domów seniora, Niedzielski stwierdził, że jego resort „bardzo uważnie analizuje pomysły, które są wdrażane już w różnych krajach europejskich”. - My jesteśmy w troszeczkę innym momencie tej pandemii - podkreślił, wskazując na przykład Francji. - Tam liczby zakażeń idą w kilka tysięcy, a u nas jednak cały czas jesteśmy w okolicach 150 – mówił.

- Mamy też masę sygnałów ze strony organizacji pacjentów czy po prostu pacjentów, którzy mają choroby przewlekłe bardzo poważne, którzy chcą mieć pewne zapewnienie bezpieczeństwa - dodał minister.

Niedzielski powiedział, że rząd zakłada „z prawdopodobieństwem przekraczającym 90 proc.”, że we wrześniu uczniowie wrócą do nauki w szkołach w trybie stacjonarnym. - Mam nadzieję, że cały rok szkolny rozpocznie się tak, jak rozpoczynał się zawsze, tradycyjnie, spotkaniem i będziemy po prostu naukę kontynuowali - mówił.

Minister w odpowiedzi na pytanie o umożliwienie szczepień przeciw Covid-19 trzecią dawką stwierdził, że jego rolą „jest oczywiście pilnowanie zdrowia publicznego, ale też pilnowanie kasy publicznej”. - Zawsze, podejmując takie decyzje, trzeba sobie wyważyć, jaka jest wartość dodana chociażby z tej trzeciej dawki, a jaki jest koszt całej operacji. I patrząc na te elementy zdrowotne, które oczywiście zawsze są najbardziej priorytetowo traktowane, nie mieliśmy żadnej wątpliwości podejmując decyzje o zakupie bardzo dużej ilości szczepionek, ale żeby podjąć decyzję o ewentualnej trzeciej dawce, musimy być przekonani, że ona naprawdę ma wartość medyczną - powiedział Adam Niedzielski, zauważając, że nie ma jeszcze wyników badań, dotyczących korzyści ze szczepienia trzecią dawką.