Woń luksusu

W przeciwieństwie do drogich samochodów perfumy pokazują nie tylko stan portfela, lecz także bogactwo i głębię osobowości

Publikacja: 12.12.2007 23:11

Woń luksusu

Foto: Rzeczpospolita

Red

Przez lata za luksusowe perfumy uważano te, które dobrze komponowały się z futrami – pachnidła ciepłe, orientalne, z silnie zaakcentowanymi nutami zwierzęcymi i skórzanymi. Od tej reguły zdarzały się jednak wyjątki. W okresie międzywojennym za zapach ekskluzywny uchodziły kwiatowe perfumy Joy Jeana Patou – z dużą zawartością naturalnych olejków zapachowych – reklamowane jako najdroższe perfumy świata. W Związku Radzieckim synonimem luksusu było trudno dostępne kwiatowe pachnidło Pani Walewska, natomiast w Polsce w latach 90. za podkreślające wysoki status społeczny uznawano wodno-kwiatowe zapachy Miyake i Armaniego oraz drzewno-balsamicznego Fahrenheita Diora – jedne z pierwszych pachnideł z wyższej półki w naszym kraju.

Co ciekawe, ludzie z pierwszych stron gazet, którzy mają ogromny wpływ na trendy w światowej modzie, unikają zapachów kojarzonych z luksusem. Często ich perfumy zaskakują skromnością i staromodnym urokiem. Księżna Diana używała konwaliowego Diorissimo Diora i Bluebell Penhaligonsa, królowa modelek Kate Moss, choć reklamowała zapachy różnych firm, swój wizerunek budowała za pomocą klasycznego kwiatowo-pudrowego L’Heure Bleu Guerlaina i Bluebell.

Versace

– nowoczesna i bardzo elegancka kompozycja kwiatowa z silnie zaakcentowanymi nutami lilii, jaśminu, orchidei, azalii i lotosu. W tle przyjemny, zmysłowy akord piżmowo-drzewny. Zapach kobiecy, w zależności od okoliczności i stroju budzi respekt i dystans lub przyciąga, prowokuje do flirtu.

Collection Cambon Chanel

– luksus to także opakowanie. Kolekcja Cambon to zestaw: flakonik perfum w kształcie szminki i pomander w kształcie puderniczki z lusterkiem, w którym umieszczono pachnidło w postaci kremu (solid parfume). Kompozycja zapachowa jest zmodyfikowaną wersją pachnidła Coco Mademoiselle – bardziej wyrazistą, intensywną, z nieco silniej zaakcentowanymi nutami kwiatowymi. Nazwa zestawu nawiązuje do siedziby domu mody Chanel, gdzie znajdowały się butik, pracownia i prywatny apartament Coco Chanel.

Bluebell

– w przyszłym roku pachnidło angielskiej firmy Penhaligons obchodzić będzie 30-lecie. Uważane za jeden z najbardziej angielskich zapachów. Kompozycję stworzono wokół nuty dzwoneczka – rośliny, którą często można napotkać na Wyspach Brytyjskich (jej woń pojawia się w popularnym zapachu Light Blue Dolce & Gabbany). Zapach skromny, elegancki i przyjazny, a intrygujący i trochę tajemniczy. Pachnie kwiatowo, trochę zielono i drzewnie, w tle pojawiają się delikatne nuty korzenne goździków i cynamonu. Zapach odpowiedni dla kobiet o wysokim poczuciu własnej wartości.

Le Petit Prince

– uniseksowy zapach dla małych elegantów: w wersji bezalkoholowej przeznaczony dla dzieci w wieku do trzech lat, dla nieco starszych na bazie alkoholu. Pachnie cytrusami, konwalią i frezją, uszlachetniają je wonie drewna – cedru i dębu. Pierwszy krok w stronę wyrafinowanych i luksusowych perfum.

Naciso Rodriguez for Him

– nowy zapach pochodzącego z Kuby projektanta mody pachnie ziołami, abstrakcyjnym bukietem kwiatowym, liśćmi, drewnem, paczulą i ambrą. Jest odrobinę cierpki, trochę słodki, energiczny i pewny siebie. Odpowiedni dla mężczyzn silnych, charyzmatycznych i pełnych energii, którzy lubią budzić zainteresowanie innych. Z pewnością będzie bliski miłośnikom zapachów z rodziny fougere (paprociowej).

Amouage Jubilation 25 Woman

– stworzony na 25. rocznicę powstania firmy Amouage zapach pachnie żywicami i kadzidłem wymieszanymi z wonią róży. Jest niezwykły i niepowtarzalny. Wyrazisty i niemal prowokacyjnie zmysłowy. Przeznaczony dla kobiet o dużym poczuciu indywidualności i wysokiej pozycji materialnej – zapach należy do najwyższej półki cenowej. Najlepiej pachnie wieczorem i w chłodne dni.

Amouage Jubilation XXV Man

– łączy w sobie słodycz i cierpkość – pachnie kadzidłem, przyprawami korzennymi, drewnem, mchem i miodem. Zapach intrygujący i niepowtarzalny. Silny i jednocześnie łagodny, a przy tym bardzo zmysłowy. Odpowiedni dla mężczyzn, którzy nie lubią być szufladkowani.

Zdjęcia: materiały promocyjne

Przez lata za luksusowe perfumy uważano te, które dobrze komponowały się z futrami – pachnidła ciepłe, orientalne, z silnie zaakcentowanymi nutami zwierzęcymi i skórzanymi. Od tej reguły zdarzały się jednak wyjątki. W okresie międzywojennym za zapach ekskluzywny uchodziły kwiatowe perfumy Joy Jeana Patou – z dużą zawartością naturalnych olejków zapachowych – reklamowane jako najdroższe perfumy świata. W Związku Radzieckim synonimem luksusu było trudno dostępne kwiatowe pachnidło Pani Walewska, natomiast w Polsce w latach 90. za podkreślające wysoki status społeczny uznawano wodno-kwiatowe zapachy Miyake i Armaniego oraz drzewno-balsamicznego Fahrenheita Diora – jedne z pierwszych pachnideł z wyższej półki w naszym kraju.

Pozostało 81% artykułu
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Muzeum otwarte - muzeum zamknięte, czyli trudne życie MSN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie UE 2025
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Laury dla laureatek Nobla