Reklama

Czy to sola, czy to szczupak, musi błyszczeć

Rozmowa o rybach. Jak je kupować i przyrządzać, i dlaczego nie jemy naszych - opowiada Waldemar Hołówka, założyciel elitarnego Klubu Szefów Kuchni

Publikacja: 21.07.2008 06:14

120 gatunków ryb występuje w Polsce, z tego jadalnych jest około 40 żyjących w rzekach, strumieniach

120 gatunków ryb występuje w Polsce, z tego jadalnych jest około 40 żyjących w rzekach, strumieniach, stawach, jeziorach, morzu

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Walczak

RZ: Czy Polacy lubią ryby? Dlaczego jemy pangę zamiast sandacza czy pstrąga?

Waldemar Hołówka:

To wpływ reklam produktów zagranicznych powoduje, że nie wybieramy przy zakupach polskich ryb, a np. właśnie pangę. Uważam jednak, że po fascynacji dalekimi krajami i egzotycznymi potrawami Polacy powracają do rodzimej kuchni. Świadczą o tym powstające licznie karczmy, oberże i zajazdy serwujące potrawy kuchni regionalnej.

Co wyróżnia polską rybę?

To, że jest hodowana w jeziorach. Nie ma tego w żadnym innym kraju. Najwyżej wędkarze odławiają ryby dla sportu, a potem wpuszczają je z powrotem do wody.

Reklama
Reklama

Jak mają się nasze najpopularniejsze ryby śródlądowe – pstrągi?

Pstrągi tęczowe są w Polsce hodowane w czystych i chłodnych wodach na północy i na południu kraju. Do chowu tych ryb wykorzystuje się pasze granulowane, które od 2002 roku dostarcza już polska wytwórnia. Dzięki temu polskie pstrągi stały się konkurencyjne na rynkach europejskich.

Był pan w jury niedawnych konkursów na potrawy z pstrąga. Jakie dania prezentowano?

Był np. pstrąg pieczony w sosie grzybowym przekładany borowikami, z ziemniaczaną gruszką i sałatką z rzodkiewki, rolada z pstrąga nadziewana farszem z łososia i pangi, a także pstrąg faszerowany policzkami z łososia podany na świeżych szparagach z sosem z ciemnego pumpernikla.

Dlaczego jest teraz mniej sklepów rybnych niż kiedyś?

Dobre pytanie. Faktycznie takie sklepy prawie zniknęły. Pojawiła się natomiast duża oferta w marketach, które zdominowały handel detaliczny. Ludzie kupują ryby, ale nie w takich ilościach, żeby uważać je za produkt pierwszoplanowy. Jesteśmy wygodni, wolimy robić zakupy w jednym miejscu, a to zapewniają supermarkety.

Reklama
Reklama

Dlaczego nawet nad morzem podawane są ryby z mrożonki? Czy są pełnowartościowe?

Słyszę opinie o tym, że ryby mrożone są czymś gorszym niż świeże. A to nieprawda. Ryby zamrażane celowo są pełnowartościowe. Takie, które są dostarczane do Europy np. z Ameryki Południowej czy z Dalekiego Wschodu, muszą zostać zamrożone. Czas, jaki upływa od wyjęcia ryb z wody do ich zamrożenia, nie przekracza 12 – 24 godzin. Dla porównania: dostawa świeżych ryb do naszych sklepów zajmuje nawet 3 – 4 dni od połowu. Zamrażane świeże nie tracą nic ze swych walorów smakowych.

Przyczyną złej opinii o mrożonkach jest prawdopodobnie praktykowana metoda ratowania ryb w ten sposób w ostatniej chwili, aby uchronić je przed zepsuciem. Kategorycznie należy apelować o niezamrażanie ryb wcześniej rozmrożonych.

120 gatunków ryb występuje w Polsce, z tego jadalnych jest około 40 żyjących w rzekach, strumieniach, stawach, jeziorach, morzu

Co jest ważne przy kupowaniu świeżych ryb?

Zakupy w ostatniej chwili. Ryby powinniśmy kupować tego samego dnia, kiedy zamierzamy je przyrządzić. Dobrze zaopatrywać się w nie bezpośrednio u hodowcy lub w supermarketach, które mają codzienne dostawy czy też ubijają ryby na miejscu. Najlepiej, by sprzedawca sprawił za nas kupowane ryby. Żeby upewnić się o ich świeżości, powinniśmy zwrócić uwagę, czy ich oczy nie są mętne, skrzela mają jasnoczerwony kolor, a łuski są błyszczące i ściśle przylegają.

Reklama
Reklama

20 tys. ton Tyle karpia produkujemy w Polsce. Daje nam to pierwsze miejsce w Europie

Jak najlepiej przyrządzać ryby?

Najzdrowsze jest gotowanie. Wkłada się je do wrzącego wywaru warzywnego i gotuje niezbyt długo: dzwonka i filety ok. 20 minut, a całe ryby 45 – 60 minut. Można gotować na parze. To najdelikatniejszy sposób przyrządzania, ryba się nie rozgotowuje ani nie wysycha i zachowuje smak. Godne polecenia są ryby duszone na małym ogniu, ułożone między warzywami. Wciąż popularne jest smażenie. Ryba będzie soczysta z chrupiącą skórką, jeśli obtoczy się ją w mące. By mięso nie rozpadło się na patelni, wcześniej skropmy je sokiem z cytryny.

W restauracjach jest coraz więcej dań z ryb, coraz więcej jest też barów sushi. Łatwiej o produkt importowany. A co z polską rybą?

Na polskie ryby jest duży popyt za granicą. U nas w kartach menu i na stołach dominuje sola, panga, łosoś. Myślę, że więcej jest akcji promocyjnych obejmujących te gatunki. Natomiast karp, pstrąg, szczupak czy śledź są jedzone głównie podczas świąt.

Reklama
Reklama

Ryby są zdrowe – co to znaczy?

Zawierają cenne nienasycone kwasy tłuszczowe, są źródłem witamin A, B i D.

Poza tym białka ryb charakteryzują się bardzo wysoką przyswajalnością przez organizm człowieka – ok. 97 proc.!

Połowów dokonuje się za pomocą w 1,5 tysiąca łodzi i kutrów rybackich. Wielkość połowów zawodowych rybaków szacuje się na 3,5 tys. ton. Ogółem ze wszystkich naszych wód śródlądowych (jezior, rzek, stawów, sadzów i basenów) odławia się rocznie 80 – 100 tysięcy ton ryb. Rybactwem śródlądowym zajmuje się w Polsce około 2600 dużych gospodarstw rybackich.

Dane z 2007 roku

Reklama
Reklama

Imprezy rybne przez cały rok

- 14 czerwca Mistrzostwa Polski w Potrawach z Pstrąga i konkurs kulinarny „Pstrąg and roll” – Gryfów Śląski

- 21 czerwca Ogólnopolski Festiwal Kłodzkiego Pstrąga – Kłodzko

- 24 – 27 lipca V Międzynarodowe Zmagania Kucharskie Dorszowe Żniwa 2008 – Gdynia

- 7 września X Festiwal Ryby, Wędki i Muzyki „Sielawa blues” – Stare Jabłonki

RZ: Czy Polacy lubią ryby? Dlaczego jemy pangę zamiast sandacza czy pstrąga?

Waldemar Hołówka:

Pozostało jeszcze 98% artykułu
Reklama
Kultura
Arrasy i abakany na Wawelu. A także inne współczesne dzieła w królewskich komnatach
Kultura
„Halloween Horror Nights”: noc, w którą horrory wychodzą poza ekran
Kultura
Nie żyje Elżbieta Penderecka, wielka dama polskiej kultury
Patronat Rzeczpospolitej
Jubileuszowa gala wręczenia nagród Koryfeusz Muzyki Polskiej 2025
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Kultura
Wizerunek to potęga: pantofelki kochanki Edwarda VIII na Zamku Królewskim
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama