Lasy deszczowe, które zajmują 3 procent powierzchni Ziemi, porastają m.in. Nową Gwineę, Kongo, Ugandę. Właśnie tam wybrali się twórcy serialu „Planeta Ziemia”. Obfite deszcze i dwunastogodzinny dzień przez cały rok powodują wspaniały rozwój dżungli. Na jednym hektarze tropikalnego lasu może rosnąć nawet 250 gatunków drzew. To dziesięć razy więcej niż na całym obszarze Wielkiej Brytanii.
W gąszczu trwa prawdziwy wyścig do światła słonecznego. Liany i inne rośliny pnące całą energię poświęcają na jak najszybszy wzrost, wykorzystując w tym celu każdą podpórkę. Bardzo przydają się ogromne liście, wychwytujące duże ilości światła słonecznego. Dzięki takim liściom rośliny z rodziny Macaranga przyrastają aż osiem metrów rocznie.
W strefie tropikalnej nie ma wyraźnie zaznaczonych pór roku, drzewa zakwitają i owocują w różnym czasie. Przez cały rok zwierzęta roślinożerne znajdą więc dla siebie pożywienie, choć bywa ono rozproszone w różnych częściach lasu. Jest jednak drzewo, które nigdy nie zawiedzie wygłodniałych: figowiec. Jego owoce to przysmak rozmaitych gatunków małp, ale nie tylko. Za figami przepadają też tamaryny, czepiaki małe, kapucynki, wyjce, sajmiri wiewiórcze i wiele innych.
Terytorium, na którym rosną figowce, jest szczególnie pożądane przez wiele stad różnych gatunków, które odgłosami informują innych, że teren jest już zajęty. Z wielką siłą niesie się przez dżunglę głos samców orangutana. Najgłośniejsze nawoływanie budzi największe zainteresowanie samic, bo silny głos jest w stanie wydać z siebie tylko dorodny samiec, mogący zapewnić silne, zdrowe potomstwo.
W lasach tropikalnych żyje też aż 80 procent gatunków owadów. Do najskuteczniejszych należą mrówki, których na jednym hektarze może występować nawet 8 milionów. Większość zwierząt w tropikalnej dżungli osiąga zresztą niezbyt duże rozmiary, choć nie brak wśród nich także gatunków okazalszej postury.