Reklama

Śmiertelnie niebezpieczne słabości w sieci

Opublikowano doroczny Cisco Security Report – informacje na temat realnych zagrożeń płynących z Internetu.

Publikacja: 30.01.2011 00:01

Śmiertelnie niebezpieczne słabości w sieci

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

W raporcie podsumowuje się miniony rok i wskazuje się na nowe rodzaje przestępstw internetowych, omawia sposoby radzenia sobie z cyberprzestępcami. Jedyny pozytywny wniosek dla roku 2010 to fakt, że zmalała ilość spamu. To pierwszy rok w historii Internetu, w którym liczba niechcianych lub niepotrzebnych wiadomości elektronicznych rozpowszechnianych przede wszystkim za pośrednictwem poczty elektronicznej jest mniejsza niż w latach ubiegłych.

[srodtytul]Robak wszech czasów [/srodtytul]

Pozostałe wiadomości nie są już optymistyczne. W 2010 pojawił się atakujący komputery i systemy operacyjne robak Stuxnet, włamujący się przede wszystkim do systemów przemysłowych typu SCADA (działających pod kontrolą Windows). Okrzyknięto go "robakiem wszech czasów". Eksperci mówią, że jest być może najbardziej zaawansowanym szkodliwym kodem w historii netu. W porównaniu z nim kod Aurora, który złamał zabezpieczenia serwerów Google'a, to „dziecinna zabawka”.

O istnieniu Stuxneta jako pierwsza poinformowała w połowie czerwca mało znana białoruska firma VirusBlokAda. Jednak głośno zrobiło się o nim w lipcu, gdy Microsoft potwierdził, że skutecznie atakuje on systemy wykorzystywane w przemyśle do kontrolowania linii produkcyjnych, elektrowni czy rurociągów. Stuxnet przenosi się przede wszystkim za pomocą klipsów USB. I to właśnie tego typu urządzenia, urządzenia mobilne i różnego rodzaju nośniki wykorzystywane są aktualnie przez cyberprzestępców do zarażania i atakowania najczęściej.

[srodtytul]Niebezpieczne niedźwiedzie[/srodtytul]

Reklama
Reklama

„Każdy zna dowcip o dwóch turystach i głodnym niedźwiedziu, w którym szybszy turysta wyjaśnia, że zamierza uciekać nie przed niedźwiedziem, ale przed tym drugim turystą – mówi Patrick Peterson, ekspert z firmy Cisco. – Niedźwiedzie-cyberprzestępcy ucztowali przez ostatnie dziesięć lat na platformie Windows grającej rolę „najwolniejszego turysty”. Jednak w miarę wzrostu poziomu zabezpieczeń systemu operacyjnego Windows i aplikacji pracujących pod jego kontrolą niedźwiedzie zaczynają szukać innych terenów, na których mogłyby zaspokoić swój głód. I są to teraz systemy operacyjne urządzeń mobilnych, które niedźwiedzie do tej pory w większości ignorowały. Teraz widzą ogromne możliwości związane z eksplozją korzystania z tego typu urządzeń”.

Urządzenia, o których mowa w raporcie, to palmtopy, telefony komórkowe, smartfony, przenośne konsole do gier, notebooki, pendrivy, odtwarzacze MP3, aparaty cyfrowe, czytniki kart pamięci i inne.

[srodtytul]Siedem naszych grzechów głównych[/srodtytul]

Większość nadużyć popełnianych przez cyberprzestępców opiera się nie na technologii, ale na zdobywaniu zaufania internautów. Mówi się o chorobliwej, naiwnej skłonności do obdarzania zaufaniem niewłaściwych osób. W Cisco Security Report 2010 wymieniono siedem „śmiertelnie niebezpiecznych słabości”, które cyberprzestępcy wykorzystują w ramach swoich ataków socjotechnicznych przyjmujących formę wiadomości e-mail, czatów w mediach społecznościowych lub rozmów telefonicznych. Te słabości to: zainteresowanie seksem, chciwość, próżność, zaufanie, lenistwo, współczucie i pośpiech.

W raporcie podsumowuje się miniony rok i wskazuje się na nowe rodzaje przestępstw internetowych, omawia sposoby radzenia sobie z cyberprzestępcami. Jedyny pozytywny wniosek dla roku 2010 to fakt, że zmalała ilość spamu. To pierwszy rok w historii Internetu, w którym liczba niechcianych lub niepotrzebnych wiadomości elektronicznych rozpowszechnianych przede wszystkim za pośrednictwem poczty elektronicznej jest mniejsza niż w latach ubiegłych.

[srodtytul]Robak wszech czasów [/srodtytul]

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama