Mieszkająca w Niemczech Nigeryjka zrobiła u nas furorę. Większą popularnością cieszy się tylko wśród afrykańskich imigrantów w Europie, którzy cenią ją za politycznie i społecznie zaangażowane teksty. Nas również urzeka ten styl – sporo buntu i dobrych tekstów o nietolerancji skonfrontowanych z bujającą mieszanką soulu, reggae i raga na hiphopowych podkładach.

Na jej najnowszym – wydanym we wrześniu, trzecim już – albumie „Soul Is Heavy" gościnnie udzielają się Ms. Dynamite („Sleep") i Black Thought z zespołu The Roots („God Knows Why") – i to najlepsza jak dotąd współpraca piosenkarki, w której utworach pojawiali się już Nas i Talib Kweli. Zróżnicowana i bardzo przystępna płyta obok utworów mocniejszych zawiera ballady, sporo klawiszy i smyczków, nieobecnych na poprzednich wydawnictwach. Mniej jest za to elementów nigeryjskich takich jak zamykający utwór „Still I Rise".