Przy hotelach Marriott i Elektrim może powstać warszawski Manhattan. W okolicach powstają coraz wyższe budynki, urosną również te zaprojektowane przed kilkudziesięciu laty. Jak wskazują architekci, to miejsce może być „wysokościową wizytówką Warszawy".
Projekt obecnej zabudowy tego fragmentu miasta powstał w latach 70. minionego wieku.
– Zaprojektowaliśmy wówczas zespół budynków o wysokości 160 – 170 m, na których tle Pałac Kultury i Nauki nie wybijał się przestrzennie – wspomina Jerzy Skrzypczak z Biura Projektów Architektury J&J, generalny projektant Zachodniego Rejonu Centrum Warszawy i takich budynków jak Banku Handlowego i Centrali
Handlu Zagranicznego (czyli Oxford Tower zwany również Intraco II), Marriotta czy Warsaw Financial Center. – Jednak taka skala wysokościowa budynków nie została zaaprobowana przez władze miasta. Musieliśmy obniżyć je do 140 m.
Nieoficjalnie mówi się o protestach architektów rosyjskich, którzy chcieli, by „dar Stalina" był widoczny z daleka i nie miał żadnej konkurencji.