To pierwsza nominacja dla polskiego jazzmana w historii tych najbardziej prestiżowych nagród muzycznych. Płytę, która ukazała się w listopadzie 2012 r. w Polsce nakładem Pawlik Relations, wydała w sierpniu 2013 r. amerykańska wytwórnia Summit Records. W kategorii „Best Large Jazz Ensemble Album" 56. edycji nagród Grammy nominowano jeszcze cztery inne albumy, ale to Włodek Pawlik Trio, Randy Brecker i Filharmonia Kaliska mają największe szanse na zdobycie statuetki gramofonu.
To drugi album naszego pianisty nagrany ze słynnym trębaczem, jaki ukazał się na amerykańskim rynku. - Zmieniona została okładka albumu, bo amerykański wydawca chciał umieścić na niej dwa portrety: Randy'ego Breckera i mój - jak w sierpniu powiedział „Rz" Włodek Pawlik. Od sierpnia „Night in Calisia" miała dużo entuzjastycznych recenzji w USA. Poprzednio doceniono płytę „Nostalgic Journey: Tykocin Jazz Suite" z 2009 r. również wydaną przez Summit Records.
„Night in Calisia" miała swoja prapremierę 19 czerwca 2010 roku w Kaliszu. Kompozycję zamówił u Włodka Pawlika na 1850-lecie miasta Kalisza dyrektor Filharmonii Kaliskiej, dyrygent Adam Klocek. Nagrania dokonano dwa lata temu w studiach Polskiego Radia.
W październiku Włodek Pawlik odebrał w Łodzi nagrodę Grand Prix Jazz Melomani za album roku 2012 - „Night in Calisia".
