Wieczór w Stories, barze we wschodnim Londynie. Ale zamiast delektować się drinkami, mężczyźni i kobiety pochylają się nad stołem pełnym plastikowych torebek, w których są koszulki. Goście baru przyciskają do nosa koszulki i wąchają je. To jedna z imprez nazywanych „Pheromone Parties" organizowanych przez jeden z serwisów randkowych.
W kojarzeniu par mają pomóc feromony – zapachy charakterystyczne dla każdego z nas, które mają właściwości przyciągania i zachęcania do miłosnego zauroczenia.
Pomysł jest prosty, każdy z uczestników party przez trzy noce śpi w jednej koszulce. Następnie ta część garderoby jest wkładana do torebki foliowej z numerkiem. Jeśli komuś spodoba się konkretny zapach, może się sfotografować z widocznym numerkiem.
Zdjęcia te są następnie wyświetlane na ścianie, a wtedy właściciel (lub właścicielka) koszulki może zgłosić się do osoby, która wybrała zapach.
Bardziej poważnie do zagadnienia podchodzi serwis randkowy LoveGene. Do procesu kojarzenia par wykorzystuje nowe technologie. Sporządza profile genetyczne na podstawie próbek śliny.
