Jest znany przede wszystkim jako dokumentalista życia codziennego Ameryki w czasach Wielkiego Kryzysu w latach 30. Budzi podziw umiejętnością ukazania historii z codziennego życia w jednym kadrze. Jego prace wyróżnia realizm i synteza bez sentymentalizmu.
Evans umiał przekazać prawdę o zwykłych ludziach, zmagających się z trudami egzystencji. Nadawało to humanistyczną wymowę zdjęciom, składającym się na wszechstronny portret Ameryki tamtych czasów. Jego fotografie do dziś mają licznych naśladowców.
Mówi się o nim, że używał aparatu fotograficznego jak maszyny do pisania. Początkowo myślał zresztą o karierze literackiej. Fascynowała go twórczość m.in. Jamesa Joyce'a i Ezry Pounda. W połowie lat 20. pojechał nawet do Paryża, by pogłębić literackie studia.
Ostatecznie wybrał dokumentalną fotografię. Jednym z jego pierwszych zrealizowanych projektów była seria zdjęć wiktoriańskich domów w Nowej Anglii i Nowym Jorku. Potem pojechał na Kubę, skąd przywiózł reportażowe portrety mieszkańców Hawany, które opublikował w 1933 roku w albumie „The Crime of Cuba".