Jazz/Folk
Atom String Quartet „Atomsphere", Kayax, 2xCD, 2015
Jan „Ptaszyn" Wróblewski, przewodniczący jury konkursu XIII Bielskiej Zadymki Jazzowej powiedział o Atom String Quartet wręczając zespołowi Grand Prix: „Czterech najsympatyczniejszych rzępajłów z siłą rażenia adekwatną do nazwy zespołu". I trudno bardziej lapidarnie określić muzykę zespołu, który z klasycznego składu instrumentalnego zrobił jazzowy kwartet podejmujący się ekstremalnych wyzwań. Grają jazz, folk, blues, pop i muzykę współczesną, a co najważniejsze, robią to oryginalnie. W tym siła zespołu, który koncertuje już na całym świecie.
Pierwszy album „Fade In" ukazał się cztery lata temu i otrzymał Fryderyka jako jazzowy debiut. Druga płyta „Places" (Fryderyk dla albumu roku 2012) ugruntowała ich pozycję w roli zespołu jazzowego potrafiącego zagrać wszystko i to ciekawie. Przez trzy lata koncertów z różnymi solistami m.in.: Adamem Bałdychem, Bobbym McFerrinem, Leszkiem Możdżerem muzycy pisali nowe kompozycje i aranżacje. Nazbierało ich się tyle, że wystarczyło na podwójny album „Atomsphere".
Swobodnie potraktowany temat „Ad Libitum II" wiolonczelisty Krzysztofa Lenczowskiego jest nastrojową impresją i idealnym otwarciem całego albumu. Charakter utworu „Happy" skrzypka Mateusza Smoczyńskiego jest dokładnie taki jak tytuł. Skrzypek Dawid Lubowicz opisał historię tatrzańskiego bohatera w „Balladzie o śmierci Janosika". Pobrzmiewają tu rzewne góralskie nuty, bo i inspiracja przyszła z ludowej piosnki. Altowiolista Michał Zaborski jest autorem melodyjnej, nostalgicznej kompozycji „Firth Breath". „Etiuda I" Witolda Lutosławskiego w aranżacji Lenczowskiego zyskała kontrastową dramaturgię. Tytułowy utwór „Atomsphere" otwiera nowe możliwości przed zespołem, który próbuje grupowej improwizacji z intrygującym rezultatem.
Druga płyta albumu zaczyna się od swawolnej kompozycji Lubowicza „Obercology" w swingująco-tanecznym stylu. „Nie ma spania!" to impresja Lenczowskiego nawiązująca do minimalistycznych zabiegów w stylu Philipa Glassa. Smoczyński zaaranżował kompozycję Zbigniewa Seiferta „Passion" ze słynnego albumu pod tym samym tytułem. Ekspresyjne wykonanie tematu „Manhattan Island" doskonale opisuje zgiełk i tempo życia Nowego Jorku. Album zamyka fascynujące „Dialogi fletu i flażoletu" Lenczowskiego , w których smyczki naśladują dźwięki obu instrumentów.