Reklama

Groźny upadek i wzlot Florence na Openerze

Florence And The Machine, największa gwiazda pierwszego dnia festiwalu dała fenomenalny koncert. Wystąpiła też PJ Harvey.

Aktualizacja: 30.06.2016 08:35 Publikacja: 30.06.2016 08:16

Groźny upadek i wzlot Florence na Openerze

Foto: materiały prasowe

6 lat temu Florence występowała w Polsce w warszawskiej Stodole, która mieści dwa tysiące fanów. W czwartek 29 czerwca była największą gwiazdą pierwszego dnia gdyńskiego festiwalu i swoim energetycznym występem zrobiła furorę. 

O tym, że stała się artystką „kultową” świadczyły setki fanów, nie tylko dziewcząt i pań, z wiankami na głowach, które stały się częścią wizerunku artystki. Wielu z uczestników koncertu miało też twarze skąpane w brokacie. Tak jak Florence. Ale przede wszystkim trudno było nie ulec sile jej muzyki, głosu, energii, witalności, a przy okazji zwiewności i delikatnego sexapilu. Ubrana w muślinowy, niemal przezroczysty dwuczęściowy kostium w kolorze lila-róż, bosa niczym rusałka, płynęła ponad sceną w charakterystycznych piruetach. 

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Kultura
1 procent od smartfona dla twórców, wykonawców i producentów
Patronat Rzeczpospolitej
„Biały Kruk” – trwa nabór do konkursu dla dziennikarzy mediów lokalnych
Kultura
Unikatowa kolekcja oraz sposoby jej widzenia
Patronat Rzeczpospolitej
Trwa nabór do konkursu Dobry Wzór 2025
Kultura
Żywioły Billa Violi na niezwykłej wystawie w Toruniu
Reklama
Reklama