Reklama

Piękno, które zabija

Młode, piękne i przedwcześnie umierające. Już przed dwoma laty media donosiły o śmierci brazylijskiej modelki Any Caroliny, która mając 174 cm wzrostu ważyła zaledwie 40 kg. Zmarła z niedożywienia, by sprostać oczekiwaniom agencji reklamowych i osiągnąć ideał piękna preferowany przez dyktatorów mody

Aktualizacja: 27.06.2008 07:56 Publikacja: 26.06.2008 18:00

Przed samym pokazem zupełnie przestają jeść

Przed samym pokazem zupełnie przestają jeść

Foto: www.nothinspiration.com

Tragiczne odejście Any Caroliny nie było dostatecznym ostrzeżeniem dla innych dziewczyn na wybiegach, spragnionych podziwu świata. W ślady Any poszły następne – Luise Ramos i niedawno jej młodsza siostra 18-letnia Eliana. Jak się okazało, ta druga przez ostatnie tygodnie życia piła wyłącznie gazowane napoje, by z 62 kg schudnąć do 50... Zagłodziła się na śmierć.

Francuscy dokumentaliści w filmie „Modelki na diecie” pokazują kulisy świata mody. Jednak do prawdy mogą się zbliżyć tylko wtedy, gdy po kryjomu rejestrują wypowiedzi swoich rozmówców. Bo oficjalnie problem anoreksji w tym środowisku nie istnieje.

– Na dwa miesiące przed pokazem dziewczęta zaczynają się głodzić – przyznaje nagrywany ukrytą kamerą jeden z przedstawicieli agencji modelek w Mediolanie. – Jedzą wyłącznie owoce i warzywa, całkowicie odstawiają pieczywo i bardziej kaloryczne produkty. Piją też dużo wody i herbaty; wszystko to, co przyspiesza przemianę materii. Przed samym pokazem zupełnie przestają jeść. To nie jest naturalne, ale tego wymagają od nich styliści.

– Nigdy jeszcze nie trafiłem na anorektyczkę, ponieważ agencje mówią takiej dziewczynie: „Zadbaj o siebie, przytyj, wtedy znów będziesz mogła pracować – obłudnie zapewnia projektant Karl Lagerfeld. – Człowiek sam musi narzucić sobie dyscyplinę, żeby nie jeść za dużo ani przesadnie się nie głodzić. To jest jego problem, nie nasz.

Problem coraz większy, bo na wyniszczenie skazują się nie tylko młodziutkie kandydatki na gwiazdki wybiegów, ale także wpatrzone w nie nastolatki na całym świecie. To zjawisko, którego sztandarowym hasłem jest „Anoreksja to nie choroba, tylko styl życia”. Pojawiło się kilka lat temu w Stanach Zjednoczonych, dziś jest już obecne także w Europie. Dziewczyny wymieniają się swymi doświadczeniami w Internecie i wzajemnie zachęcają do wyniszczających głodówek. Ich talizmanem są czerwone bransoletki, które pomagają pokonać głód. Anorektyczki noszą czerwone, bulimiczki – fioletowe.

Reklama
Reklama

– Zdarza się, że wymiotuję krwią. Początkowo się bałam, ale teraz... mam swoje zasady – zwierza się filmowcom nastolatka.

Wkrótce może dołączyć do anorektyczek walczących o życie w szpitalu. Ale na razie pragnienie piękna i doskonałości przesłania jej wszystko....

Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Kultura
Pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną z Nagrodą Turnera
Kultura
Karnawał wielokulturowości, który zapoczątkował odwilż w Polsce i na świecie
Kultura
Nie żyje Frank Gehry. Legendarny architekt miał 96 lat
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Kultura
Pomyśleć o tym, co nieoczywiste. Galeria sztuki afrykańskiej Omeny Mensah w Warszawie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama