– Chcemy, aby pierwszą na świecie, krytyczną i źródłową edycję grali pianiści od Europy po Japonię – mówi Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdan Zdrojewski.
Celem wydania jest odtworzenie dzieł Chopina w autentycznym kształcie. Do tej pory ukazało się 26 z 37 tomów.
– Zadanie jest trudne, ponieważ II wojna światowa spowodowała spustoszenie w materiałach źródłowych – przyznaje Jan Ekier, autor koncepcji wydania i badacz autografów Chopina.
Wydanie Narodowe obejmie także publikacje dzieł w dużym formacie dla bibliotek i w małym np. dla pianistów na czas podróży samolotem. Będą mogli przypomnieć sobie nuty.
Najlepszą recenzją dla edycji są koncerty i reakcja publiczności.– Gdy gram Chopina z nowego wydania, ludzie są zdziwieni, skąd takie ładne brzmienie – mówi Ewa Pobłocka, profesor Akademii Muzycznej w Bydgoszczy.