Książeczki wzbudzają wiele kontrowersji, bo zachowanie głównego bohatera przeważnie nie jest godne naśladowania. Okropny synek rodziców często krzyczy, robi obrzydliwe miny i mimo zakazów wcina słodycze. Ale równi mu wiekiem czytelnicy go uwielbiają. Niepokorny, mały buntownik ma głowę pełną koszmarnych pomysłów, w których realizacji pomagają mu jego koleżanki i koledzy z klasy: Wredna Wandzia, Bezwzględny Bolo, Chciwy Henio i Muskularny Miecio. Wszystko psuje młodszy brat Karolka - Doskonały Damianek.
Część „Koszmarny Karolek - poręczny rocznik 2009” to tzw. książka interaktywna. Są w niej nie tylko opowiadania o Karolku, ale i przepisy kulinarne (np. na pyszne naleśniki taty), instrukcja wykonania koszmarnej kartki walentynkowej (takiej, która straszy), krzyżówki, kolorowanki, zagadki i pomysły na zabawy przez cały rok - np. z okazji Dnia Matki. Mimo zastrzeżeń niektórych pedagogów my serię polecamy. Koszmarne zachowanie Karolka traktujemy z przymrużeniem oka i wiele mu wybaczamy, bo jest kreatywny, pomysłowy i ma poczucie humoru. Wśród wymyślonych przez niego absurdalnych dowcipów są m.in.: „Jakie cukierki każdy chce mieć na klasówce? Krówki ściągutki”, „A dlaczego papier toaletowy jest dumny? Bo cały czas się rozwija”.
[ramka][b]"Koszmarny Karolek. Poręczny Rocznik 2009”[/b]
Francesca Simon,
il. Tony Ross, tłum. Maria Makuch