Członkowie grupy wychowywali się na klasykach mocnego grania. Jej lider, gitarzysta i wokalista Jonne Järvelä, już wieku dziewięciu lat uprosił rodziców, by ci pod choinkę ofiarowali mu album „Lick It Up” Kiss. Później fascynował się również Iron Maiden i Metallicą. W pewnym momencie poczuł jednak przesyt i zamienił elektryczną gitarę na akustyczną. Ale stara miłość nie rdzewieje i sentyment do metalu powrócił. Dzięki temu Korpiklaani łączy taneczny folk z piekielnymi riffami.
Sześć wydanych w latach 2003 – 2009 płyt ugruntowało pozycję tej kapeli. Po znakomitym występie na tegorocznym Przystanku Woodstock nikogo do obejrzenia Finów zachęcać właściwie nie trzeba. To wymarzone utwory na przeciągającą się w nieskończoność rubaszną piwną biesiadę.
Miłośnicy brzmień melodyjnych acz ostrzejszych również nie powinni być zawiedzeni. W niedzielę zagra bowiem również deathmetalowe Norther.
[i]Korpiklaani, Norther, Troll Gnet El, Progresja, Warszawa, ul. Kaliskiego 15a, bilety: 85 – 99 zł, rezerwacje: www.progresja.com, niedziela (29.11), godz. 19[/i]
