Najnowszy album Pogodno „Wasza wspaniałość” uważam za jeden z najlepszych w polskiej muzyce ostatnich lat.
W dyskografii powstałej w Szczecinie formacji jest to już dziesiąty tytuł. Ale ciągłość działalności zawdzięcza liderowi Jackowi „Budyniowi” Szymkiewiczowi. Jest jedynym muzykiem, który gra w zespole od początku. Ostatnio odszedł Marcin Macuk, znany m.in. z produkcji solowych nagrań Kasi Nosowskiej. Anna Brachaczek wraz Hrabią Fochmanem i Jarosławem Kozłowskim stworzyli nagrodzony Fryderykiem zespół Biff.
Jacek Szymkiewicz znakomicie dał sobie radę w zupełnie nowym składzie. Udowodnił, że stylistyka, którą zapoczątkował Frank Zappa, czyli zwariowana zabawa z różnymi odmianami rocka, stanowi niewyczerpany rezerwuar pomysłów. Przy „Waszej wspaniałości” nie można się nudzić. „Budyń”, poczynając od „Ale”, intryguje tekstami, które są równie absurdalne jak ich interpretacje. „Suka” imponuje bitelsowskim motywem. „Ciłość” jest przewrotną refleksją o miłości, która stanowiąc szczyt naszych marzeń – zazwyczaj przynosi rozczarowanie. „Piosenka terrorystyczna” to żart z anarchistycznych ciągotek dzisiejszej burżuazji. „Nie” wyszydza kafkowską naturę konsumenckich infolinii.
Szymkiewiczowi udało się nagrać świetny album, bo nie tylko jest eksperymentatorem, ale ma też łatwość w komponowaniu przebojowych tematów. Przede wszystkim zaś udowadnia, że najważniejsza jest wyobraźnia.
Czesław Śpiewa ma w Polsce tysiące fanów. Zdobył ich płytą „Debiut” z tekstami Michała Zabłockiego inspirowanymi forami internetowymi.
