Królowa gier i gra królów w Polsce

Dziś półfinałowy i finałowy mecz Mistrzostw Polo Krajów Europy Środkowej. To największy i najwyższy rangą turniej polo w tej części Europy. W Polsce organizowany po raz pierwszy

Aktualizacja: 23.05.2010 01:14 Publikacja: 23.05.2010 01:01

Królowa gier i gra królów w Polsce

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Mistrzostwa są rozgrywane w Warsaw Polo Club w Jaroszowej Woli koło Warszawy. Taka była decyzja światowej federacji polo.

- To zaszczyt nie do przecenienia, że turniej odbywa się w Polsce. Rangę tych zawodów dla środowiska związanego z polo można porównać do planowanych w Polsce Mistrzostw Europy 2012 – mówi Tomasz Tokarczyk, zawodnik i patron drużyny Warsaw Polo Club, która zdobyła tytuł klubowego mistrza kraju w 2009.

[srodtytul]Trening kawalerzystów[/srodtytul]

Finałowe rozgrywki przewidziano na godzinę 15.00. Odbędą się pod nadzorem komitetu mistrzostw, w którego składzie jest Przemysław Zalasioski - Prezydent Polskiego Towarzystwa Polo, Piero Dillier - przedstawiciel FIP na Europę i Mr. Hans Albrecht von Maltzhan - Prezydent Niemieckiego Towarzystwa Polo. O puchar FIP walczą reprezentacje polistów z Austrii, Czech, Niemiec, Węgier, Słowacji, Szwecji i Polski. Polskę prócz Tokarczyka reprezentują Jonathan Bowring, z pochodzenia Kanadyjczyk, ale od dziesięciu lat mieszkający w Polsce; Jacek Ukwenya (uważany za największy talent polo w Polsce, gra zaledwie dwa lata, ale już posiada cztery konie rasy Polo Argentino oraz Kazimierz Czartoryski, właściciel Polo Klub Żurawno, a z końmi i sportem związany praktycznie od zawsze.

- Mamy w Polsce tradycję polo i trzeba ją pielęgnować - mówił „Rz” Kazimierz Czartoryski. - Przed wojną świetną drużynę tworzyli Potoccy z Łańcuta. Grali i kawalerzyści, bo to był jeden z elementów treningu bojowego. Zamiast szablą, machali kijem, a polo pomagało w utrzymaniu w dobrej sprawności konia i jeźdźca.

Polskie początki gry w polo faktycznie sięgają dwudziestolecia międzywojennego. W polo grali wtedy przede wszystkim kawalerzyści - mieli własne drużyny np. żołnierze XV Pułku Ułanów w Poznaniu i szwoleżerowie z I Pułku w Warszawie. Ale wielkim entuzjastą polo był też hrabia Alfred Potocki. Po wojnie nie kontynuowano tradycji związanych z polo. Dyscyplinę reaktywowano dopiero podczas meczu pokazowego, który odbył się w 2003 r. na Służewcu.

[srodtytul]Skąd polo w Europie?[/srodtytul]

Jest najstarszym sportem drużynowym na świecie i jednocześnie jedyną grą zespołową rozgrywaną na zwierzętach. Pierwsze zapiski o niej pojawiły się 600 lat p.n.e. i dotyczyły armii perskiej, która grywając, przygotowywała kawalerię konną do walk lokalnych. Nazwa pochodzi od słowa „pulu”, co w Tybecie oznacza piłkę. Polo trafiło do Europy w XIX w. wraz z oficerami brytyjskimi stacjonującymi wówczas w Indiach.

Dlatego też pierwszy europejski pokaz polo odbył się w Londynie, w 1871 r. I do dziś polo jest mocno osadzone w kulturze Wielkiej Brytanii, gdzie nadano mu elitarny charakter i odpowiednią otoczkę towarzyską. Podczas najsłynniejszego turnieju Queen’s Cup w Windsorze eleganccy dżentelmeni i panie w wytwornych kapeluszach, włączając w to królową Elżbietę II, udeptują darń w przerwach meczu. Brytyjczycy też opracowali współczesne zasady gry i rozpowszechnili ją na całym świecie nazywając „królową gier i grą królów”.

[srodtytul]Zasady gry w polo[/srodtytul]

Opanowanie reguł polo zazwyczaj zajmuje zawodnikom ok. trzech lat. W zależności od podłoża boiska wyróżnia się trzy rodzaje polo: polo na trawie, polo na syntetycznej nawierzchni i polo na śniegu. Klasyczne polo na trawie (takie jak teraz pod Warszawą) jest rozgrywane na dużym boisku (260 m x 120 m). Wówczas drużyny liczą po czterech zawodników. Cel rozgrywki to wbicie jak największej liczby piłek do bramki rywala. Bramka pozbawiona jest siatki i poprzeczki, więc gol pada, gdy piłka przejdzie na dowolnej wysokości pomiędzy słupkami. Piłkę wybija się za pomocą bambusowego kija zwanego malletą.

Grę rozpoczyna sędzia, rzucając piłkę między dwie drużyny poruszające się konno i ustawione na środku boiska. Stronę gry zmienia się po każdej zdobytej bramce.

Rozgrywane są cztery części zwane czakerami (ang. chukker). Każda z nich trwa 7 minut 30 sekund - to czas, w jakim koń Polo Pony może bez ryzyka wykorzystywać do maksimum swoje możliwości (prędkość i zwrotność). Podczas meczu zawodnicy zmieniają konie w trzyminutowej przerwie między czakerami, dlatego jeden gracz powinien posiadać przynajmniej dwa, a najlepiej cztery konie.

Mistrzostwa są rozgrywane w Warsaw Polo Club w Jaroszowej Woli koło Warszawy. Taka była decyzja światowej federacji polo.

- To zaszczyt nie do przecenienia, że turniej odbywa się w Polsce. Rangę tych zawodów dla środowiska związanego z polo można porównać do planowanych w Polsce Mistrzostw Europy 2012 – mówi Tomasz Tokarczyk, zawodnik i patron drużyny Warsaw Polo Club, która zdobyła tytuł klubowego mistrza kraju w 2009.

Pozostało 90% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"