Teraz obiecuje wspaniały wieczór inspirowany tradycyjnymi pieśniami joiku, jazzem i rockiem. Jej koncerty są fascynującą podróżą w świat muzyki, jakiej nie słuchamy na co dzień. Mari tworzy intymny nastrój, śpiewa, tańczy, opowiada historię swego ludu, tłumaczy treść piosenek. W poniedziałek na koncercie Ery Jazzu (Filharmonia Narodowa, godz. 19) będzie promować najnowszy, znakomity album „Sterna Paradisea”.