Dawno już Konkurs Chopinowski nie zaczynał się tak atrakcyjnymi koncertami. W piątek po raz pierwszy po 40 latach zagra w Warszawie Japonka Mitsuko Uchida. W 1970 r. zdobyła II nagrodę na Konkursie Chopinowskim i wkrótce potem stała się światową gwiazdą.
[link=http://blog.rp.pl/zkulturanaty/2010/09/03/z-kultura-na-ty/]Poleć swoje wydarzenie kulturalne [/link]
Po konkursowym sukcesie nie udało się już pianistki zaprosić do Polski. Zresztą Chopina nie grywa zbyt często. W jej repertuarze dominują utwory Beethovena, Schuberta, Débussy’ego. A przede wszystkim Mitsuko Uchida wspaniale czuje muzykę Mozarta, dzięki jej interpretacjom nabiera ona boskiego wymiaru. Miejmy nadzieję, że przekonamy się o tym również podczas piątkowego recitalu japońskiej artystki.
W sobotę czeka nas kolejne w tym roku spotkanie z Marthą Argerich, i to stwierdzenie powinno wystarczyć. Pianistka, która aż trzykrotnie wystąpiła na letnim festiwalu „Chopin i jego Europa”, zawsze jest u nas owacyjnie przyjmowana. Absolutnie zasłużenie – jej interpretacje mają magiczną moc.
Tym razem Martha Argerich szykuje niespodziankę. Zagra w duecie z dobrze znanym warszawskiej publiczności znakomitym Brazylijczykiem, Nelsonem Freire. Ona przy fortepianie jest samym żywiołem, on – zawsze opanowany. Czeka nas prawdziwe połączenie ognia z wodą.