Wegehaupt to jeszcze nie weteran polskiego jazzu, bo debiutował w 1974 r., wygrywając Konkurs Improwizacji Jazzowej w Katowicach, ale wydaje się, że był obecny na płytach i scenach od zawsze.
Grał niemal z każdym znaczącym liderem, uczestniczył w tak wielu sesjach nagraniowych, że wydaje się kontrabasistą niezastąpionym i najlepszym. Wielokrotnie wygrywał ankiety magazynu “Jazz Forum” w tej kategorii. Pierwszy album solowy “Sake” nagrał w 1984 r., na następny “Wege” czekaliśmy aż do 2005 r. Od tamtego czasu prowadzi własny kwartet, z którym nagrał też płytę “Tota”.
W zespole We Trio na trąbce gra Jerzy Małek, jeden z największych nowych talentów polskiego jazzu ostatnich lat. Potwierdzeniem tego jest status rozchwytywanego trębacza sesyjnego i siedem autorskich albumów. Najnowszy ma funkowy charakter. Ale Jerzy Małek jest doskonały w każdym stylu, również w swobodnej improwizacji, co potwierdza w zespole The Collective Improvisation Group Tomka Sowińskiego.
Z kolei pianista Dominik Wania to jeden z niedawno odkrytych talentów jazzowych. Wcześniej grał muzykę poważną. Ostatnio dołączył do nowej grupy Tomasza Stańki.
W Tygmoncie spotkają się więc trzy wielkie osobowości jazzu reprezentujące trzy pokolenia.