Świat internetowych zarobków niewiele różni się od klasycznego rynku pracy. I w jednym i w drugim znajdziesz potentatów zarabiających krocie i drobnych przedsiębiorców, w obu czyhają oszuści proponujący gigantyczne pieniądze za nic. I w obu, by zarobić, niezbędne są konkretne umiejętności i odrobina szczęścia.
Wynajęcie lokalu, magazynu, zatrudnienie personelu – otwarcie sklepu wymaga sporych kosztów. Tańszym wariantem jest wystartowanie ze sklepem internetowym. Jakie są koszty rozpoczęcia działalności? Możesz skorzystać z darmowego skryptu np. sklepna5.pl lub sklepy24h.pl. Warto jednak wiedzieć, że tego typu sklepy cieszą się nieco mniejszym zaufaniem odbiorców. Jeśli tylko masz drobną kwotę na start, zainwestuj we własną domenę (w promocji może być za darmo) i serwer oraz zamów indywidualny projekt w agencji interaktywnej. Koszty? Prosty sklep o standardowych funkcjach zamówisz już za ok 3000 zł. Pozostaje jeszcze najważniejsze pytanie: co sprzedawać? Coraz więcej internautek oferuje w sieci swoje wyroby rękodzielnicze: biżuterię, drobiazgi ozdobione techniką decoupage, torebki i inne dodatki. Popularnością cieszą się także internetowe lumpeksy z wyselekcjonowaną odzieżą vintage., sprzedawać możesz niemal wszystko. Jedynym ograniczeniem jest twoja fantazja i… brutalne prawa popytu.
Blogi to już nie tylko internetowe pamiętniczki egzaltowanych nastolatek, a coraz częściej solidne serwisy tematyczne. Na czym zarabiają ich właściciele? Przede wszystkim na reklamach kontekstowych i sieciach reklamowych. Warto więc pisać o tym, co wzbudzi zainteresowanie dużego grona odbiorców i… na czym się znasz. Na pasji można zarobić – najlepszych dowodów dostarczają szafiarki. Najpopularniejsze autorki szafiarskich blogów nie narzekają na brak reklamodawców, regularnie otrzymują też prezenty i rabaty od sklepów odzieżowych. Nie chcesz pokazywać światu swojej szafy? Może napiszesz książkę? – Sam blog z reklamami często nie wystarcza, więc niektórzy próbują przygotowywać własne produkty do sprzedaży, np. kursy przesyłane przez e-mail lub z materiałami wideo, albo książki elektroniczne. Tego typu produkty można opracować nawet w wolnych chwilach. Przy odrobinie wysiłku i samozaparcia można napisać książkę pracując nad nią godzinę dziennie. Tyle czasu może znaleźć nawet mama opiekująca się maluszkiem. – radzi Krzysztof Lis, ekspert od zarabiania w sieci i autor serwisu www.zarabianie-na-blogu.pl.
